Każdego dnia, parząc świeżą herbatę, patrzysz na fusy i zastanawiasz się, jak można je ponownie wykorzystać. Szkoda mi je wyrzucić… Taką już jestem osobą. Nawet z odpadków próbuje zrobić użytek.
Kiedyś w sklepach nie było aż tyle rożnego rodzaju nawozów. Babcie stosowały domowe sposoby. Ich zbiory nie były gorsze, a nawet bardziej przyjazne środowisku w porównaniu do naszych czasów.
Zaczęłam więc zbierać fusy do miski i rozsypywać je w moim ogrodzie.
Korzyści są ogromne:
Uwaga: w żadnym wypadku nie wolno dopuścić, aby cukier dostał się do gruntu. W przeciwnym razie wszystkie mrówki będą twoje!
1. Fusy herbaciane są wspaniałym nawozem, ponieważ wzbogacają glebę w jakże ważny azot.
2. Idealnie aktywuje proces rozkładu, reaguje szybciej. A co najważniejsze, ziemia staje się znacznie żyzna (zwiększa przepuszczalność powietrza).
3. Idealne przygotowanie gleby do sadzonek. Niektórzy ogrodnicy używają fusów zamiast tabletek torfowych, posypując ziemią.
4. Łatwe w stosowaniu. Nie ma potrzeby aby fusy wkopywać głęboko w zemię, wystarczy rozsypać je na powierzchni.
5. Wspaniała ściółka. Wystarczy dobrze wysuszyć fusy aby uniknąć pleśni oraz różnych muszek i owadów.
6. Świetny drenaż dla roślin domowych.
Być może jest to stereotyp lub kolejny mit ogrodników. Tyle fusów potrzeba, aby ziemia stała się nawozem. Należy pamiętać, że fusy to tylko dodatkowy składnik. Dzięki temu ziemia będzie bardziej żyzna.
Główne zdjęcie: google.com