Anastazja Poznyak z Rosji ma tysiące subskrybentów w sieciach społecznościowych, ale oni obserwują nie tyle życie samej dziewczyny, ile jej niesamowite zwierzaki. W małej hodowli "Lynx and Seven Husky" mieszka osiem psów, trzy konie i dwa rysie.
Anastazja postanowiła wziąć pierwszego rysia w 2018 roku: dziewczyna kupiła kociaka z fermy futer, gdzie zwierzęta hodowane są na futra i skóry. Dziewczyna nazwała uratowanego młodego rysia Geralt na cześć postaci z Wiedźmina. Rok później Poznyak postanowiła „zaadoptować” nowego zwierzaka - Bułeczkę.
Anastazja martwiła się, że istniejące zwierzaki nie przyjmą nowych sąsiadów. Ale psy (sześć psów husky, łajka i inuit) powitały nowego członka dużej rodziny zwierząt, a nawet dzielnie znosiły wszystkie jego psoty i wybryki. Konie również spokojnie zareagowały na Geralta.
Drugi ryś Bułeczka również potrafił znaleźć się w zwierzęcej „drużynie”. Anastazja martwiła się, że Geralt nie przyjmie nowego mieszkańca schroniska, bo na wolności takie zwierzęta są samotnikami. Ale zwierzak prawie natychmiast uznał Bułeczkę za swoją, a teraz ta para spędza prawie cały czas razem.
Interesujący fakt! Chociaż rysie mają imiona, częściej reagują na pseudonimy Kot i Kotka.
Właścicielka zwierząt twierdzi, że rysie to skrzyżowanie psa i kota. Są trochę niezręczne i bardzo zabawne, przyzwyczajone do kuwety i spokojnie chodzą na smyczy. Wielu jest przekonanych, że dzikich zwierząt nie należy trzymać w domu, ponieważ jest to niebezpieczne. Anastazja uważa, że dzięki uczuciu, miłości, uwadze i cierpliwości była w stanie oswoić swoje podopieczne. Są lojalni wobec ludzi i innych zwierząt, nie przejawiają agresji i doskonale wiedzą, że wodę i pożywienie dostarcza im człowiek. Więc po co atakować przyjaciela i partnera? Chociaż niebezpieczeństwo istnieje podczas zabawy z nimi, podejmowane środki ostrożności minimalizują ryzyko.
Anastazja Poznyak chce zaadoptować jeszcze jednego rysia, gdy Bułeczka będzie trochę starsza. Dziewczyna wyjaśnia wszystkim, którzy chcą mieć te zwierzęta, że ważne jest, aby trzeźwo ocenić własne mocne strony. Lepiej jest uratować dwa lub trzy zwierzęta z fermy futerkowej i zapewnić im wszystko, czego potrzebują, niż bezmyślnie zabierać dziesiątki i setki zwierząt i skazywać je na złe życie i bez jedzenia, uwagi i opieki. Ale patrząc na zdjęcie możemy śmiało powiedzieć, że Anastazja podjęła słuszną decyzję i definitywnie zmieniła losy dwóch rysi.
Główne zdjęcie: lemurov.net