Każdy pomaga zwierzętom najlepiej, jak potrafi, więc słynny brytyjski fotograf Ralph Peru robi, co może - fotografuje dzikie zwierzęta w schronisku dla dużych kotów w hrabstwie Kent w Wielkiej Brytanii.
Ralph nie robił zdjęć zwierzętom z daleka, ale zainstalował sprzęt bezpośrednio na ich terytorium. Zwierzęta miały czas, aby przyzwyczaić się do fotografa i jego dobytku. Nikt nie zmuszał kotów do pozowania - mogły przychodzić i odchodzić, kiedy tylko chciały. Ralph oszukiwał i odwiedzał swoje modelki podczas karmienia, więc kojarzył im się z czymś przyjemnym i nie przeszkadzało im siedzenie z nim.
Fotograf spędził rok z lwami, tygrysami i innymi dużymi kotami i udało mu się odpowiednio przestudiować ich charakter.
A jego portrety okazały się tak żywe, że zwierzęta wyglądają na nich jak gwiazdy!
Główne zdjęcie: binokl.cc