Niektórzy mówią, że Sammy Wilson jest „przerażająca i brzydka”, inni są nawet gotowi zapłacić pieniądze za sekret jej utraty wagi. Chociaż bardziej poprawne jest powiedzenie „tworzenie talii”, ponieważ głównym celem Sammy nie była idealna waga, ale elegancka „przerwa” między górą a dołem. Jak sama przyznaje, miała dość bycia „kwadratową”.

To jest Sammy dwa lata temu. Ma dobry apetyt, ​​ale z poczuciem własnej wartości jest znacznie gorzej.

foto: lemurov.net

Tak wygląda Sammy teraz. Jest odwrotnie – zyskała pewność siebie i już nie chce jeść.

foto: lemurov.net

Wszystko zaczęło się od nieudanej próby schudnięcia. Pewnego dnia Sammy spojrzała na siebie w lustrze i nagle zdała sobie sprawę, że od dawna nie widziała swojej talii. Jak ją zobaczyć, jeśli przy wadze 90 kg centymetr krawiecki pokazywał ponad 90 cm? Przede wszystkim Sammy była zdenerwowana, że ​​ma dopiero 26 lat, a już wyglądała jak stara gruba babcia z "torbą tłuszczu". Dziewczyna gorliwie zabrała się do pracy i w ciągu zaledwie kilku miesięcy zmieniła rozmiar swoich ubrań z 46 na 36, ​​tracąc na wadze do 50 kg. Fajne! Ale oto problem – mimo wszystko talia się nie pojawiła.

foto: lemurov.net

foto: lemurov.net

Sammy była smutna. Jaki jest sens z utraty wagi, jeśli figura pozostaje kwadratowa? Gdzie kształty, proporcje, piękne ciało? Musi być talia! Internet podpowiadał pomocne rozwiązanie – filmiki instruktażowe dotyczące zasad noszenia gorsetów wyszczuplających. Oczy Sammy znów się rozjaśniły i pobiegła kupić swój pierwszy gorset. Na początek 55 cm. Potem były inne, trochę ją poniosło i dziewczyna bez trudu mieściła się w 38 cm, ale wtedy musiała przestać.

foto: lemurov.net

Wąska talia daje wiele korzyści. Na przykład przekąski zniknęły z życia Sammy, fizycznie nie może dużo jeść i dlatego nie boi się przytyć. Według niej poprawił się jej metabolizm, poprawiła się postawa, zwiększyła się jej zdolność do pracy. Wszyscy jej krewni jej zazdroszczą, ale nikt nie ma odwagi założyć gorsetu. Sammy chciałaby mocniej ścisnąć talię, aby pobić rekord świata, ale powstał pewien problem. Faktem jest, że wraz ze zmianą wyglądu w jej życiu pojawiło się dużo męskiej uwagi, więc nowe małżeństwo, a w rezultacie narodziny dziecka, nie są wykluczone. Sammy ma już małego synka, ale urodziła go będąc jeszcze pulchną. I tu pytanie, jak będzie z nową talią? Lekarze powiedzieli „ryzykowne” i kobieta postanowiła przestać. W końcu nie rekord jest najważniejszy, a osobiste szczęście!

foto: lemurov.net

foto: lemurov.net

Główne zdjęcie: lemurov.net