Szczeniak był w pudełku, a obok niego leżała karteczka. Pracownicy od razu zorientowali się, że pies miał właściciela i do niedawna mieszkał z rodziną.
Nie mogli jednak dłużej opiekować się zwierzakiem, więc oddali go do schroniska.
Chłopiec napisał, że postanowili razem z matką, w tajemnicy przed ojcem, oddać zwierzaka. Jego ojciec nie dość, że nie lubił psów, to jeszcze znęcał się nad zwierzęciem. Był nawet jeden incydent, w którym go kopnął, co skończyło się uszkodzeniem ogona szczeniaka.
Chłopiec napisał też, że chciałby, aby pracownicy schroniska zajęli się jego psem. Do pudełka włożył zabawkę, aby pies nie zapomniał o swoim byłym właścicielu.
Kiedy pracownicy przeczytali tę kartkę, nie mogli powstrzymać łez. Wiedzieli, jak trudno jest oddać ukochanego szczeniaka do schroniska. Jednak nie było innego wyjścia.
Schronisko natychmiast znalazło miejsce dla szczeniaka i zamieściło o nim informację w mediach społecznościowych. Przy okazji na post odpowiedziało ponad 300 osób, które chciały go adoptować.
Ze względu na dużą ilość chętnych by adoptować Rene (tak miał na imię szczeniak) pracownicy schroniska postanowili nie oddawać go nikomu. Teraz już wszyscy wiedzą, że pieskowi nic się nie stanie! Jest traktowany z miłością i zadbają o niego jak najlepiej.
Główne zdjęcie: kakao.im