Nie mogę znieść tego, że żyjemy w świecie, gdzie kobiety nie są szanowane nawet przez własnych mężów, którzy pragną pięknego ciała.

Gdzie wartości nie mają znaczenia.

Gdzie słowa rzuca się na wiatr.

Gdzie politycy wydają tylko puste obietnice i nic więcej.

Gdzie dobrzy ludzie nie mogą mieć dzieci.

Gdzie ludzie ślepo wierzą w ideały, których nawet nie znają. Podążają za tłumem bez namysłu…

Gdzie wychwalamy tych, którzy mają dużo pieniędzy i całe ich rodziny, mimo że niczego w życiu nie osiągnęli.

foto: google

Gdzie społeczeństwo podzielone jest na tych lepszych i gorszych. Bogatych i biednych.

Gdzie ludzie są samolubni, grzeszni i zepsuci.

Gdzie wszyscy poznają się na dyskotekach, gdzie liczy się tylko kasa i fajne ciało.

Gdzie można wybrać swoją płeć, a wszystkie tradycje zdeptać i wyrzucić do kosza.

Ja słucham swojego rozumu!

Główne zdjęcie: google.com