Cynthia Bonfante Pereira mieszka w Brazylii i pracuje jako logopeda z dziećmi z zespołem Downa. One z małymi dziećmi uczą się postrzegać język i umiejętności komunikacyjne.
Pomimo tego, że zawód dziewczyny nie należy do najłatwiejszych, bardzo kocha swoje dzieci i zawsze chętnie biegnie do pracy.
Ostatnio w jej życiu zaszły bardzo przyjemne zmiany - wyszła za mąż. W weselu uczestniczyły osoby bliskie nowożeńcom - są to krewni, przyjaciele i współpracownicy.
Ale pan młody zdecydował, że musi zadzwonić do kogoś innego. I wymyślił naprawdę wzruszającą niespodziankę dla swojej narzeczonej. Potajemnie przed Cynthią zadzwonił do rodziców dzieci, z którymi pracuje, i zaprosił ich na wesele.
Na uroczystość przybyły cztery słoneczne dziewczynki i trzech chłopców, aby pogratulować ukochanej logopedce. Dziewczęta były ubrane w piękne białe sukienki, a chłopcy jak prawdziwi dżentelmeni mieli muszki.
Chłopcy, którzy jechali samochodem elektrycznym, wyglądali wyjątkowo uroczo. Szczęśliwa panna młoda nie mogła powstrzymać łez, ale co tam, sam pan młody prawie uronił łzę. A najstarsze z dzieci podarowało młodym obrączki.
Source: youtube
Główne zdjęcie: laykni.com