Najmocniejszym bólem dla rodziców jest to, gdy ich dziecko jest chore. Czynią oni wówczas wszystko, co mogą aby je ratować.

Kiedy 19-letnia Hanna Dickenson w 2013 roku powiadomiła swoich rodziców, iż jest chora na raka w zaawansowanym stadium i pozostało jej parę miesięcy życia, załamani rodziciele sprawdzili się w swojej roli. Budżet potrzebny na uzdrowienie był poza ich zasięgiem, lecz zorganizowali oni akcję, spytali o pomoc rodzinę, przyjaciół oraz obcych ludzi.

1

Uzbierali $40000 na kurację Hanny.

Lecz jej „mięsak gładkokomórkowy” nie polepszał się.

Hannie potrzebne były kolejne pieniądze.

2

Rodzice nabrali kolejne kredyty, utworzyli następne zbiórki.

Sumując na jej konto wpłynęło $80000. Lecz wówczas jej rodzice zdali sobie sprawę, iż jej nowotwór to zwyczajne kłamstwo.

Hanna wpadła jej zdaniem na genialny pomysł, który pozwoli jej na rozrywkowe i rozrzutne życie. Pewnie jeszcze bardzo długo wyciągałaby fundusze na kuracje, jeśli udało by jej się dalej kłamać. Na swoje konta w internecie wstawiała fotki, które nie przypominały chorej kobiety, lecz kobietę, która lubi ostro imprezować.

3

Kiedy jej mama i tata dowiedzieli się, co poczyniła ich córka, zadzwonili na policję, aby zawiadomić ich o tym, że ich córka popełniła przestępstwo.

Bardzo się wstydzą tego, co uczyniła Hanna. Przyznała się ona do postawionych zarzutów i skazano ją na $410000 rekompensaty, lecz nie miałach tylu pieniędzy, więc poszła do więzienia na 3 miesiące.

4