Zebrałam kilka małych sztuczek, aby noszenie nowych i starych butów było bardzo wygodne. Podzielę się z wami tym z mojego doświadczenia, co już przetestowałam osobiście, a wszystkie sposoby pomagają nie zetrzeć obrzęków i modzeli.

1. Pierwsze i najprostsze: jeśli ktoś nie wie, to apteki sprzedają silikonowe podkładki, które można przymocować do dowolnej części buta: z tyłu, po bokach, a nawet wewnątrz.

W ten sposób wyglądają:

foto: google

foto: google

Jeśli nie masz możliwości lub chcesz zaoszczędzić, możesz zrobić ich sam. Odpowiednimi materiałami są skóra lub filc.

Pokażę ci na moim przykładzie.

Wycinam pasek z filcu i wkładam go do butów. Zależy od tego, gdzie ci naciera. Mnie naciera od tyłu.

Tak to wygląda:

foto: google

Teraz okrążam te części, które trzeba odciąć.

foto: google

Następnie odcinamy i przyklejamy do naszych butów. Teraz noga nie będzie się nacierać.

foto: google

Należy również wziąć pod uwagę, że ta opcja nie jest odpowiednia dla tych, którzy mają małe buty.

Jeszcze możesz zrobić podszewkę z naturalnej skóry, ona jest cieńsza.

2. Drugą radę osobiście mi pokazał szewca.

Często proszę go o pomoc po zakupie nowej pary butów. Większość ludzi ma problem z pocieraniem napiętków.

Pokazuje, co można zrobić w domu samemu i nigdzie się nie zwracać.

Aby rozpocząć, buty muszą być zafiksowane na czymś twardym:

foto: google

Na wierzchu kładziemy kawałek skóry lub inny gruby materiał i uderzamy młotkiem w tylną powierzchnię buta, zmiękczając go. Wystarczy zrobić to przez około 10 minut.

foto: google

3. Cóż, ostatnia mała sztuczka, a jednocześnie bardzo skuteczna.

Jest to zwykłe mydło, można również użyć mydła do prania.

Weź zwykłe mydło z mydelniczki. Zwykle, od góry ono jest lekko wysuszone, a od dołu zostaje się wilgotne. Wilgotną stroną pocieramy zapiętek buta i to wszystko. Robiłam to nawet z adidasami wykonanymi ze szmacianego materiału, i to zawsze pomagało.

Raz przetarł i tego wystarczy na kilka dni. Zależy od tego, jak często w nich chodzisz.

Główne zdjęcie: google.com