Współczucie i wsparcie są ważne nie tylko wśród ludzi, ale i w stosunku do naszych mniejszych braci. Jest to dobrze znane dla Long Doom — mężczyzna, który stracił dom i mieszka na jednym z dworców kolejowych w Tajlandii. Życie bezdomnego nie jest słodkie, ale on nigdy nie zapomina o kotach żyjących na ulicy, a przy najmniejszej okazji próbuje kupić im jedzenie.

foto: storyfox.ru

Pieniądze na jedzenie człowiek zarabia, sprzedając limonki. Niezależnie od tego, ile pieniędzy on z tego zarobił, przede wszystkim kupuje jedzenie dla ogoniastych przyjaciół, a za pozostałe pieniądze kupuje już coś dla siebie. A jeśli mu tego nie wystarczy, to on zgadza się poczekać.

foto: storyfox.ru

Mężczyzna nie może zostawić kotów w kłopotach, ponieważ uważa ich za swoją rodzinę i wie, że oprócz niego, kotom nie ma na kogo liczyć.

foto: storyfox.ru

Po tym, jak jedna turystka sfotografowała Longa i opublikowała zdjęcie w sieci. Do Longa zaczęli częściej przychodzić klienci, a miłośnicy zwierząt przynosić karmę dla zwierząt.

foto: storyfox.ru

Pewnego razu, gotowi przyjść na pomóc ludzie, nawet przynieśli bezdomnemu nowe ubrania, obcięli włosy i zaoferowali wynająć mieszkanie, ale Long odmówił, bo nie mógł zostawić swoje zwierzęta na pastwę losu.

foto: storyfox.ru

Co to jest, jeśli nie hojność i życzliwość? Long Doom jest godnym przykładem tego, kiedy sam potrzebuje podstawowych dóbr, ale poświęca swoje życie dla czterołapowych przyjaciół.

Główne zdjęcie: storyfox.ru