Na szczęście są ludzie, którzy nie są obojętni na kłopoty naszych mniejszych przyjaciół. Molly Sotak, mieszkanka Los Angeles, nie mogła ominąć chorego kotka, którego oczy prawie się nie otworzyły. Zrozumiałe było to, że zwierzę cierpi na poważną infekcję.

Kilka dni później, ona zabrała kotku do sierocińca. Nelly, tak została nazwana kotka, była w strasznym stanie. Ona była wyczerpana i chora. Prawie nie nawiązywała kontaktu i bała się ludzi. Z tego powodu Molly nie mogła jej od razu wziąć.

foto: storyfox

Kotla miała poważne leczenie i ona z powodzeniem przyszła przez to. W tym czasie znalazła się już rodzina, gotowa zabrać zwierzaka do siebie. Do nowego życia, kotka weszła z nowym imieniem. Teraz ma na imię Diną.

foto: storyfox

Teraz jej już nie można poznać. Z chorej kotki zamieniła się w puszystego pięknego kota. Teraz ma swój własny dom, mnóstwo zabawek i kochającą rodzinę.

foto: storyfox

Dla Diny nawet założyli stronę Instagram, aby wszyscy, którzy martwią się losem zwierzaka, mogli zobaczyć, jak kotka żyje teraz.

Główne zdjęcie: storyfox.ru