Ślub jest jednym z najważniejszych dni w życiu każdej dziewczyny. Nic dziwnego, że każda Panna Młoda przynajmniej na jeden dzień chce stać się prawdziwą księżniczką. Jednak jak wygląda wesele tych, których ulubioną księżniczką w dzieciństwie była mała syrenka Ariel?
Okazuje się, że wszystko u nich odbywa się jak u zwykłych ludzi. Najważniejsze to znaleźć dobrego organizatora.
Z tym zadaniem poradziła sobie amerykańska para, która wymyśliła sobie niestandardową uroczystość. Nowożeńcy zwrócili się do agencji MermaidUK, która specjalizuje się w organizowaniu niezwykłych uroczystości w stylu syrenki.
Firma pomogła parze przygotować program weselny i znaleźć idealne kostiumy dla każdego. Więc druhny dostały fioletowe ogony. A bohaterka okazji sama ubrała się w białą sukienkę i stanik ozdobiony kamieniami szlachetnymi.
Pan Młody początkowo był w klasycznym garniturze, ale na sesji zdjęciowej na plaży, która odbyła się po ślubie, jednak założył ogon.
Uroczystość, podobnie jak i sesja zdjęciowa po jej zakończeniu, wyglądały po prostu magicznie. Najprawdopodobniej jest to jeden z najbardziej niezwykłych ślubów, w których uczestniczyły bliscy tej pary.
Główne zdjęcie: lemurov.net