Thomas i Eileen Haynes Lonergan to dwaj małżonkowie pochodzący z Ameryki, z Baton Rouge w Luizjanie. W 1998 roku zniknęły bez śladu w pobliżu raf koralowych w północno-wschodniej Australii. Historia tej pary jest tak niesamowita i tajemnicza, że w 2003 roku napisali na jej podstawie nawet scenariusz do filmu „Otwarte morze”.

foto: lemurov.net

Tom i Eileen poznali się jeszcze jako studenci i zaledwie kilka lat później pobrali się. Szczególnie łączyło młodych ludzi uzależnienie zarówno od podróży, jak i nurkowania. Można powiedzieć, że to pasja do nurkowania odegrała z kochankami okrutny żart.

foto: lemurov.net

Stało się to 25 stycznia 1998 roku w Australii, w mieście Port Douglas, skąd para wyruszyła w rejs statkiem „Outer Edge”. Statek oferował pasażerom nurkowanie w pobliżu Wielkiej Rafy Koralowej. Para nie zgodziła się na towarzystwo instruktora, ponieważ sami mieli duże doświadczenie w nurkowaniu. Para sama zanurkowała trzy razy. Po trzecim nurkowaniu wszyscy członkowie załogi wrócili na statek. Z wyjątkiem Thomasa i Eileen. Najbardziej niesamowite jest to, że nikt z ekipy nie zauważył ich nieobecności. Później jeden z członków zespołu stwierdził, że podczas liczenia składów prawdopodobne zaszłą pomyłka, że jakaś para została przypadkowo policzona dwukrotnie. Jednocześnie inny z obecnych zapewnia, że sprawdzania nie było. Tak czy inaczej, ta sytuacja jest nadal tajemnicą.

foto: lemurov.net

W rezultacie łódź odpłynęła, pozostawiając Lonerganów na otwartym morzu. Ale następnego ranka statek ponownie udał się w to samo miejsce z nową grupą. Jeden z turystów podczas nurkowania znalazł pas ze sprzętu nurkowego. I nawet potem zespół nadal niczego nie zauważył, a po wątpliwym znalezisku wszyscy zdecydowali, że jeden z nurków po prostu zgubił pas.

foto: lemurov.net

Dopiero dwa dni po tej niefortunnej wycieczce łodzią znaleziono torbę z dokumentami tożsamości Thomasa i Eileen. Po skontaktowaniu się z policją okazało się, że ich pokój hotelowy jest pusty. Dopiero wtedy dowiedział się o zniknięciu małżonków. W tym samym momencie stało się jasne, że para została pozostawiona w pobliżu rafy.

foto: lemurov.net

Poszukiwania rozpoczęły się, ale wszystkie zakończyły się niepowodzeniem. Zaledwie kilka dni później zaczęto odnajdywać części wyposażenia zaginionych. Ani jeden ekspert badający znaleziska nie mógł ustalić, że para miała do czynienia z rekinami.

14 lutego poszukiwania ustały, a zaledwie sześć miesięcy później rybacy znaleźli deseczkę, na której przeczytali prośbę o pomoc napisaną przez rodzinę Lonerganów. Jednak to nie pomogło w ich znalezieniu. Istnieje wiele wersji tego, co mogło im się przydarzyć. To wszystko domysły. Jedno jest pewne - Lonergowie zniknęli, a ich ciał nie odnaleziono do tej pory.

Główne zdjęcie: lemurov.net