Już pod koniec minionego tysiąclecia płyty CD były używane wszędzie, ale teraz nie tylko wyszły z mody - wiele płyt jest właściwie nieczytelnych z powodu degradacji materiału. Doskonały przykład, że cała wyrafinowana elektronika przegrywa z dobrymi, papierowymi książkami w skórzanych oprawach. Dlatego i nasi potomkowie będą chodzić do bibliotek, z których najpiękniejszą jest praskie Clementinum.
Tak powinna wyglądać świątynia wiedzy!
Pierwotnie było to trzecie co do wielkości kolegium jezuickie na świecie. Nie szczędzili pieniędzy na dekorację, na przykład do malowania sufitu zatrudniono słynnego Jana Hiblę.
Nie ma tu tak wielu książek, nie miliony, tylko około 20 000. Ale najrzadsze!
Historia budowli sięga XIII wieku, ale biblioteka stała się biblioteką dopiero w 1781 roku pod kierunkiem dyrektora Karela Raphaela Ungara.
Dziś jest siedzibą Biblioteki Narodowej Republiki Czeskiej.
Powierzchnia biblioteki - 20 tysięcy metrów kwadratowych. Drugi co do wielkości budynek w Pradze!
A mimo to Clementium wcale nie jest miejscem pielgrzymek turystów. Wiele osób w ogóle o nim nie wie!
Clementinum uważane jest za wybitny zabytek architektury barokowej.
Piękne miejsce! Chciałoby się tam pojechać i zobaczyć to piękno na własne oczy!
Główne zdjęcie: lemurov.net