Prawdziwa przyjaźń!
Ktoś myśli, że kot i pies to wieczne wrogi. Jednak życie często daje nam setki powodów, by być przekonanym o czymś przeciwnym. Potwierdza to nasza dzisiejsza urocza opowieść o kociaku, który znalazł swojego psa.
Poznaj tych nierozłącznych przyjaciół - kotka Koda i pies Jessego!
Malutki kociak całe pierwsze tygodnie życia spędził w trudnych wędrówkach. Nikt go nie potrzebował, więc błąkał się po okolicy w poszukiwaniu ciepłego kąta i jedzenia. Aż pewnego dnia spotkał psa.
Dzieciak najwyraźniej od razu zorientował się, że to „pies jego życia”, więc zaczął za nim podążać wszędzie, gdziekolwiek się pojawił.
Koda miała zaledwie 8 tygodni i nadal była bezdomna. Nie było osoby, która mogłaby schronić biedaka. Najwyraźniej Jesse w jakiś sposób wyjaśniła dziecku, że nie zgubi się z nią.
Nie wiadomo na pewno, w jaki sposób zwierzęta się porozumiewają i czy mają „sekretny język”, ale każda żywa istota odczuwa życzliwość. Kotek od razu uwierzył „swojemu psu” i poszedł za nim!
Szedł, szedł i przyszedł… Okazało się, że właścicielka psa Jessego, Emily Aubrecht, od dawna pomaga bezpańskim zwierzętom.
3-letni australijski labradoodle Jesse jest bardzo przyjaznym i zabawnym psem. Nie ma w niej nawet cienia agresji, ale jest odważny i aktywny!
I nie tylko.
Główne zdjęcie: storyfox.ru