Z powodu komplikacji podczas porodu lekarze tymczasowo oddzielili goryla Kiki z jej noworodkiem. Długo oczekiwane spotkanie matki z dzieckiem okazało się bardzo wzruszające, bo największą miłością na ziemi jest miłość matki!

Goryle cierpią z powodu powikłań porodowych i poporodowych, podobnie jak my, kobiety. Kiedy więc u 39-letniej ciężarnej samicy imieniem Kiki z ogrodu zoologicznego Franklin w Bostonie zostało stwierdzone, że ​​ma łożysko na przedniej ścianie - patologię, w której łożysko przyczepia się do dolnego odcinka macicy - została pilnie wysłana na cesarskie cięcie, a następnie oddzielona od swojego syna na czas powrotu do zdrowia.

Młode urodziło się zdrowe o wadze 2,8 kg. Według ludzkich standardów to niewiele, ale w świecie goryli to prawdziwy gigant!

Po wyzdrowieniu Kiki rodzina ponownie się połączyła. Moment długo oczekiwanego spotkania z dzieckiem okazał się bardzo wzruszający i wywołał łzy w oczach wszystkich obecnych.

foto: google

Samica bardzo ostrożnie wzięła młode w ramiona. Spojrzała na niego długim, pełnym miłości spojrzeniem i delikatnie pogłaskała go po głowie - z uczuciem zrozumiałym dla każdej matki na świecie. Udało nam się uchwycić te delikatne i rzadkie momenty.

foto: google

Chociaż Zoo dobrze opiekuje się wszystkimi zwierzętami, Kiki i jej dziecko są teraz pod specjalną obserwacją. Przez pewien czas młodą matkę nie wpuszczano do zagrody do innych goryli, aby dać jej możliwość cieszenia się noworodkiem z dala od krewnych. Dobrze wykorzystała ten czas - między nią a młodym powstała silna więź emocjonalna. Teraz, półtora miesiąca po porodzie, Kiki ponownie wróciła do swojej rodziny. Młody spotkał się także z ojcem, który zaakceptował maleństwo i teraz chroni matkę i dziecko.

foto: google

Zdjęcia szczęśliwej rodziny, które Zoo udostępniło na Facebooku, przyciągnęły uwagę kilkuset użytkowników. Ta para ma już swoich fanów, którzy z zainteresowaniem śledzą ich losy na portalach społecznościowych.

A oto mały filmik nakręcony w dniu urodzin, który stał się już znany na całym świecie:

Source: TikTok

Główne zdjęcie: google.com