Kilku rybaków udostępniło na Twitterze ciekawy materiał, który szybko stał się wirusowy.

Mężczyźni na łodzi wyruszyli na ryby, ale w drodze powrotnej spotkało ich nieoczekiwane spotkanie. Kiedy ludzie wracali na brzeg, kilka fregat podążało za nimi. Więc rybacy postanowili podzielić się z nimi połowem.

Zaczęli rzucać ptakom ryby, ale tę niezwykłą hojność dostrzegł lew morskił. Najpierw mieszkaniec wody podpłynął do statku i oparł się na pokładzie, jakby mówił: „Czy jest coś do przekąszenia?”. Zuchwały lew morski postanowił nie czekać na odpowiedź i sam wszedł do łodzi, a następnie zjadł cały połów.

Po obfitym posiłku zwierzę wróciło do wody i zniknęło w nieznanym kierunku, a wideo z jego udziałem zebrało w sieci prawie 10 milionów odsłon.

Główne zdjęcie: belta.by