Organizacja „Cape Wildlife” w Massachusetts od dawna zajmuje się ratowaniem zwierząt. Niedawno wśród pacjentów pojawił się gąsior o imieniu Arnold. Arnold jest mieszkańcem jednego z przylegających do centrum stawów. W pewnym momencie lekarze zauważyli, że gąsior zaczął gorzej chodzić. Wtedy został zabrany na badanie.
Okazało się, że ptak poważnie zranił sobie łapę. Należało przeprowadzić operację. Przygotowanie do operacji zajęło dużo czasu, nic więc dziwnego, że pozostali mieszkańcy stawu zastanawiali się, gdzie zniknął Arnold.
Jego partnerka gęś przyszła do drzwi kliniki. Pracownicy mówią, że pojawiła się przed wejściem w momencie, gdy ptak przygotowywał się do znieczulenia. Nadal nie jest jasne, w jaki sposób gęś znalazła swojego towarzysza, ale przez całą operację stała przy drzwiach.
Po zakończeniu procedury drzwi zostały lekko otwarte dla ptaka, aby mogły się ze sobą komunikować. Arnold nadal przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym, nie jest jeszcze do końca zdrowy.
Ale dzięki wsparciu swojej pierzastej partnerki ptak czuje się znacznie lepiej. Dlatego weterynarze amerykańskiej organizacji „Cape Wildlife” planują zapewnić im codzienne spotkania.
Główne zdjęcie: lemurov.net