Potrafi „latać” po wodzie z prędkością 100 km/h przy minimalnym zużyciu paliwa.
Futurystyczny projekt oparto na pracy Marca Lombarda i stoczni Fernand Hervé po opracowaniu siły aerodynamicznej, która odpowiada za niesamowitą prędkość i mniejsze zużycie paliwa.
Lili została zaprojektowany jako ultralekki o aerodynamicznym kształcie, więc im bardziej przyspiesza, tym mniej zanurza się w wodzie, a tym samym zużywa mniej paliwa.
W rzeczywistości zużywa trzy razy mniej paliwa niż inne statki tego typu i dziesięć razy mniej niż helikopter lecący z tą samą prędkością.
Łódź ma 10 metrów długości i jest zbudowana z 3,5 tony plastiku i włókna szklanego. Kształt Lili pomaga jej poruszać się jak ryba w wodzie bez przewracania się. Wnętrze ma miękkie skórzane fotele i duże okna, co czyni ją ulubionym transportem wodnym na Jeziorze Genewskim. Nawet Księstwo Monako nabyło katamaran, aby połączyć port Herkules z mariną Cala del Forte w Ventimiglia.
Zmniejszając zużycie paliwa, Lili przyczynia się do znacznego zmniejszenia zanieczyszczenia mórz. Dzięki temu projektowi A2V jest skierowany do wielu segmentów rynku - transportu personelu (platformy wiertnicze, farmy wiatrowe), nadzoru wybrzeża (urzędy celne, policja, antypiractwo), transportu pasażerskiego, luksusowych jachtów, etc.
Jeśli ta koncepcja zostanie powrzechnie przyjetą, może mieć duży wpływ na zmniejszenie zanieczyszczenia mórz. Ta innowacyjna łódź to jednak luksus – kosztuje 1,2 mln euro!
A2V poszukuje sposobów na obniżenie kosztów, aby inne sektory wodne mogły czerpać korzyści dla środowiska i korzystać z szybkości zapewnianej przez Lili.
Główne zdjęcie: storyfox.ru