Główną bohaterką opowieści jest wiewiórka, która jest zdesperowaną matką swojego maleństwa, którego sama nie mogła uratować z niewoli.
Zwierzęta są bardzo inteligentnymi stworzeniami i w chwili zagrożenia i rozpaczy potrafią zwrócić się o pomoc do ludzi, a fakt ten został już niejednokrotnie potwierdzony.
Pewnego dnia mężczyzna wybrał się na polowanie ze swoimi przyjaciółmi. Będąc już w lesie, miał ze sobą broń i apteczkę, której nigdy nie zabierał ze sobą, ale tego dnia coś skłoniło go do zmiany własnych tradycji.
Mężczyzna przez długi czas szedł przez las, szukając zdobyczy i słuchając szelestów, które wskazywałyby na zbliżanie się zwierza.
Wyobraź sobie jego zaskoczenie, gdy wiewiórka wskoczyła na jego broń i usiadła wygodniej. Początkowo myśliwy prawie rzucił broń ze zdziwienia, ale potem opanował emocje i zaczął patrzeć na zwierzę, które patrzyło na niego żałosnym spojrzeniem.
Zdesperowana matka poprosiła o pomoc mężczyznę, ale mężczyzna do tej pory o tym nie wiedział. Wiewiórka zaczęła skakać po gałęziach, zwracając na siebie uwagę.
Mężczyzna chciał pójść dalej w głąb lasu, ale małe zwierzę zaczęło zbyt aktywnie przyciągać uwagę, więc postanowił pójść za nim, choć początkowo pomysł wydawał się zabawny i naiwny, ale czego nie można zrobić ze względu na ciekawość.
Spacer po lesie nie był krótki, myśliwy przez ponad 10 minut aktywnie szedł lub biegł, aby dogonić pędzące zwierzę, po czym był zszokowany tym, co zobaczył.
Na jednym z drzew wisiała wiewiórka, która wypadła z dziupli i niestety przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności jej łapa była owinięta w wiszącą na drzewie plastikową torbę. Jak się okazało, matka wiewiórka nie podołała zadaniu, a gdy zobaczyła mężczyznę, zaryzykowała własną skórę, by uratować swoje dziecko.
Początkowo mężczyzna próbował sięgnąć do maleństwa, ale niestety nic mu nie wyszło, ponieważ gałąź była dość wysoka. Potem zadzwonił do swoich przyjaciół, którzy po chwili znaleźli polanę i przybyli ratować biedaka. Mężczyźni podnieśli swojego przyjaciela, a następnie mężczyzna złapał się jednej z gałęzi aby dosięgnąć wiewiórki, która bezwładnie wisiała w plastikowej torbie.
Po opuszczeniu wiewiórki na ziemię mężczyzna zobaczył, że łapa została uszkodzona z powodu długiego przebywania w nienaturalnej pozycji. Mężczyzna wziął apteczkę i zabandażował zakrwawioną łapę wiewiórki. Mamie nie od razu zostało oddane dziecko, ale główna bohaterka nieustraszenie wskoczyła na ramię myśliwego i podkradła się bardzo blisko swojego dziecka, aby zobaczyć co się dzieje.
Podczas gdy matka z dzieckiem były w rękach nowego przyjaciela, znajomi zaczęli dzwonić do weterynarzy, ale najbliższym punktem pomocy był myśliwy, który mieszkał kilka kilometrów od miejsca zdarzenia.
Ludzie postanowili zabrać ze sobą małą wiewiórkę z matką, aby pomóc zwierzęciu i nie zostawiać zaniepokojonej matki wiewiórki samej w lesie. Ale gdy tylko cała drużyna się ruszyła, matka zeskoczyła z ramion i wdrapała się do dziupła.
Wszyscy nie mogli zrozumieć co się dzieje, dopóki nie zobaczyli w zębach matki wiewiórki dwóch małych wiewiórek i jeszcze jednej wiewiórki, prawdopodobnie taty, który był z dziećmi i je chronił. Mężczyźni musieli zabrać ze sobą całą rodzinę, ponieważ wiewiórka z dziećmi podeszła do zbawiciela i dała do zrozumienia jednym spojrzeniem i gestami, że wszyscy idą razem.
Bardzo ciekawie było obserwować zwierzęta leśne. Rodzina była przerażona hałasem, ale dla ratowania dziecka byli gotowi przezwyciężyć swoje lęki i trudności.
Podróż była krótkotrwała, a myśliwy czekał na nich we wskazanym miejscu. Obrońca zwierząt wziął małą, wyczerpaną wiewiórkę w ręce i wszedł do domu, aby udzielić pomocy medycznej.
Kiedy wszystko zostało zakończone, lekarz wyszedł na zewnątrz, aby powiedzieć, że już niedługo maluch będzie mógł skakać i cieszyć się życiem. Jednak warto było zobaczyć zaskoczenie mężczyzny, który otworzył drzwi i zobaczył rodzinę wiewiórek w całej okazałości, siedzącą na dachu jego domu. Z powodu zamieszania mężczyźni nie zdążyli powiedzieć, że wraz z wiewiórką przybyła cała jej rodzina.
Myśliwy był zaskoczony i zadowolony z nowych gości. Długo zastanawiał się, gdzie będą mieszkać zwierzęta, póki one same nie wybrały jednego z koszy, który był pod stołem.
Podczas gdy wiewiórka dochodziła do siebie, ratownicy regularnie odwiedzali ją i zachwycali małą wiewiórkę pysznym jedzeniem i opieką.
Teraz dorośli mężczyźni przybyli na polowanie i jednocześnie oczyścili las ze śmieci pozostawionych przez innych ludzi, ponieważ mała wiewiórka omal nie umarła na ich oczach z powodu pochopnych działań ludzi.
Wkrótce dziecko wyzdrowiało, a rodzina zniknęła z domu. Myśliwy był pewien, że wiewiórki wróciły do swojego domu, ale był mile zaskoczony, gdy zobaczył swoich małych przyjaciół niedaleko swojego domu na ogromnym drzewie, gdzie znaleźli sobie nowy, przytulny dom.
Teraz ci ludzie mają futrzanych znajomych. Zwierzęta czasami rozpieszczają tych ludzi prezentami w postaci orzechów lub jagód, które przynoszą na ganek. Nie zapominaj, że człowiek zabija przyrodę i zwierzęta nie tylko niebezpiecznymi spalinami, ale także własnymi złymi manierami, nie zabierając po sobie śmieci.
Dlatego ratujmy przyrodę i zwierzęta i cieszmy się pięknymi widokami.
Główne zdjęcie: google.com