Spotkanie z dzikim zwierzęciem w jego naturalnym środowisku nie zawsze kończy się dobrze. Ale ten przypadek był przyjemnym wyjątkiem. Fotografowie mogli cieszyć się komunikacją z bardzo uroczym stworzeniem, które z powodu braku doświadczenia nie rozumiało, z kim ma do czynienia.
Fotografowie z Norwegii - Marius i Jens Andre Mehammer Birkeland - specjalizują się w fotografii przyrodniczej. Niedawno udali się na Lofoty, aby sfotografować mieszkańców lasów archipelagu w ich naturalnym środowisku. Aby zwierzęta nie bały się i podchodziły bliżej, jeden z fotografów położył się na ziemi i się ukrył. Zegar wskazywał czwartą rano – o tej porze mieszkańcy lasu są nadal aktywni i najczęściej są widywani. Marius, słysząc lekki szelest, spodziewał się zobaczyć królika lub zająca, ale nagle zaczął się do niego zbliżać lis.
Najwyraźniej dzikie zwierzę miało niewielkie doświadczenie w komunikowaniu się z ludźmi. Nie tylko bardzo się zbliżył do leżącego fotografa, ale także postanowił nawiązać z nim kontakt, chwytając go zębami i ciągnąc go za spodnie. Atak lisa wyglądał tak słodko i niewinnie, że Marius nie mógł się powstrzymać i roześmiał. Te wyjątkowe chwile komunikacji z drapieżnikiem zostały uwiecznione na wideo:
Reakcja mężczyzny przestraszyła lisa, który na wszelki wypadek odskoczył trochę dalej. Ale ciekawość okazała się silniejsza niż strach, więc nie odszedł zbyt daleko i dalej krążył wokół fotografa, przyglądając mu się z zainteresowaniem. Mężczyzna był zadowolony z tego powodu i zrobił wiele wspaniałych zdjęć nieoczekiwanemu gościowi. Po jakimś czasie, nie otrzymując jedzenia, lis zniknął w lesie.
Według fotografów, przez cały okres swojej pracy nigdy nie mieli tak bliskiego kontaktu z dzikim zwierzęciem. Wracali będąc pod wielkim wrażeniem. Później Marius postanowił podzielić się wyjątkowymi zdjęciami i filmikami z użytkownikami Instagrama. „Nie polecałbym kontaktu z lisami ze względu na wysokie prawdopodobieństwo zarażenia się wścieklizną. Ale jeśli nagle spotkasz lisa, połóż się na ziemi i obserwuj. To wyjątkowe doświadczenie”- napisał fotograf na swoim profilu.
Główne zdjęcie: google.com