On patrzy na was jak na prostaków.

Użytkownik Twittera Richard Larson opublikował zdjęcie bardzo poważnego kota w garniturze. Zwierzę siedzi w wózku, a Richard, sądząc po jego komentarzu, musiał podczas ceremonii podejść z nim do nowożeńców.

„Wróciłem do domu z wesela, na którym moim zadaniem było towarzyszenie posiadaczowi obrączek” — napisał Richard.

Kot w wózku wygląda niezwykle poważnie i jest bardzo skupiony (choć może mieć taki wyraz mordki ze względu na to, że kostium mu się nie podoba). Nie podano, gdzie dokładnie kot miał schowane obrączki i jak zamierzał przekazać nowożeńcom. Ale sądząc po liczbie odpowiedzi na ten tweet, społeczeństwo to nie obchodziło. Ludzie byli bardziej zainteresowani samym zwierzakiem.

Kota porównywano do Dona Corleone z „Ojca chrzestnego”, a nawet tekst został zmieniony dla niego. Don Cotleone wygłasza teraz słynny monolog.

Niektórzy zauważyli, że kot wydawał się patrzeć z góry na gości i myśleć: „Ach, prostaki”.

„Jestem gotowa ponownie wyjść za mąż. Ale tym razem będą na nim tylko zwierzęta”- odpowiedziała Richardowi jedna z dziewcząt.

„Jeśli kiedykolwiek zdecyduję się na ślub, zrobię to samo” – powiedziała inna dziewczyna.

„Jeśli ktoś zna powód dla którego to małżeństwo nie może być zawarte niech powie teraz albo zamilknie na wieki” – jeden z subskrybentów zasugerował jeszcze jedno zdanie, które kot mógłby wypowiedzieć podczas ceremonii.

Jednak kot nie był jedynym pupilem, który został zaproszony na wesele. Jedna z narzeczonych pokazała, jak tańczyła z psem na swoim ślubie.

Główne zdjęcie: moya-planeta.ru