Kiedy nasze dzieci dorastają, chcą być samodzielne: robią zakupy, wyjeżdżają na wakacje, wolą mieszkać osobno. Ale faktem jest, że nie każdy może sobie pozwolić na tę ostatnią przyjemność. Jest to bardzo trudne do zrobienia w Wielkiej Brytanii, gdzie mieszkania są bardzo drogie.
17-letni student uważa, że jeśli jest się sprytnym, to można samemu zbudować dom i nie trzeba inwestować w to dużo pieniędzy. I wiecie, udało mu się.
Kiedy chłopak skończył szkołę, poszedł na studia i zawsze chciał mieć własne mieszkanie, ale w Wielkiej Brytanii nawet na pokój do wynajęcia nie byłoby stać przeciętnego studenta. Szukając informacji natknął się na materiał, w którym australijscy studenci zbudowali dom na kołach. Był tak zainspirowany, że postanowił zrobić to samo.
Jak się okazało, w Internecie można znaleźć mnóstwo szczegółowych instrukcji.
Za podstawę posłużyła rama starej przyczepy, a do reszty konstrukcji użyto materiałów z odzysku. Tom odbył kiedyś praktykę w budownictwie, a wiedza, którą wtedy zdobył, bardzo mu się teraz przydała. Z łatwością potrafił zaprojektować wnętrze domku.
Kolejnym ogromnym plusem pracy dorywczej było to, że mógł zabierać resztki materiałów zupełnie za darmo. Wnętrze domu wykonał ze starych desek, które ponownie oszlifował.
Ten mały domek ma dwa poziomy. Pierwszy z nich to salon z wygodną sofą i systemem multimedialnym, mała kuchnia, do której część mebli chłopiec wykonał sam, kabina prysznicowa i toaleta.
Szklane drzwi i duże okna sprawiają, że dom jest bardzo jasny i optycznie się powiększa.
Na drugiej kondygnacji znajduje się sypialnia z oknem dachowym.
Zbudowanie takiego domku na kołach zajęło Tomowi trzy lata i około 8000 dolarów. Student jest zadowolony z rezultatu, dostał to, czego chciał - prywatny dom z miejscem do siedzenia przed nim.
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: laykni.com