Wciąż żyjesz. Podejmij działania.
Czy kiedykolwiek obudziłeś się rano myśląc, że straciłeś kontrolę nad swoim życiem? I nie możesz nawet powiedzieć, co jest dobre, a co złe. Wszyscy mamy takie dni i uwierz mi, jest to zupełnie normalne.
Podjąłeś decyzję o zmianie, a to już połowa drogi. Trzeba tylko dowiedzieć się, jak to zrobić.
Wszyscy dzielnie walczymy z naszymi demonami. Każdego dnia, na swój własny sposób. Twoje wysiłki, duże i małe, zasługują na pochwałę i aplauz.
Istotą filozofii wschodniej jest to, że sekretem kontrolowania swojego życia nie jest działanie.
Oczywiście, to stwierdzenie nie ma nic wspólnego z kluczowymi pojęciami cywilizacji zachodniej, takimi jak „ciężka praca musi być zawsze nagrodzona” i wieczne dążenie do sukcesu. Ale „bezczynność” - jest podstawą filozofii taoizmu. Nazywa się to Wu-wei, czyli „działanie poprzez bezczynność”.
Tak zwana „bezczynność” - jest tym, co daje potężny bodziec do działania.
Składa się on z trzech etapów: Zaufaj, Doceniaj i Po prostu żyj.
Zaufaj
Pamiętaj, cokolwiek dzieje się w twoim życiu, dzieje się z jakiegoś powodu. Zaufaj więc sytuacji i zaakceptuj ją.
Jeśli coś nie spełnia Twoich oczekiwań, być może wcale tego nie potrzebowałeś.
Nie pozwól, aby trudności cię przygnębiły, w żadnym wypadku nie poddawaj się. Naucz się akceptować to, czego nie możesz zmienić. Spokojnie.
Twój umysł będzie przeszkadzał, ale nie powinieneś się zniechęcać. Zwłaszcza jeśli masz ochotę się poddać.
Zaufaj swojej intuicji, a wszechświat zrobi resztę.
Zaufanie temu, co się dzieje, jest najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, kiedy jesteś zdezorientowany lub przechodzisz przez trudny okres.
Bez względu na to, co się stanie, powinieneś mieć uśmiech na twarzy. Życie jest piękne, nie zapominaj o tym.
Doceniaj to, co masz
Zauważaj i bądź wdzięczny za najmniejsze dary: czyste niebo nad głową, zapach świeżości po deszczu, ćwierkanie ptaków czy autobus przyjeżdżający na czas.
Bądź wdzięczny za wszystko, co masz, a szybko zauważysz, że przestałeś narzekać na życie, na to, że czegoś lub kogoś nie masz.
Po prostu zmień kąt, pod którym patrzysz na życie. Zaakceptuj to jako ogromny dar, a nie miejsce, w którym ciągle musisz walczyć z problemami.
Na początku nie będzie to łatwe. Ale zaufaj, to jest droga, którą należy podążać.
Doceniaj ludzi, których kochasz. Powiedz im, że ich kochasz, daj im swoje ciepło. Życie może się skończyć w każdej chwili i nigdy nie wybaczysz sobie, że nie zdążyłeś coś powiedzieć. Codziennie przypominaj im, że doceniasz to, że ich masz. Powiedz im, jak bardzo ich kochasz. A co najważniejsze, naucz się przebaczać. Nawet jeśli nie możesz zapomnieć.
Po prostu żyj
Cogito ergo sum – „Myślę, więc istnieję”. To powiedział Rene Descartes. Więc pomyśl. Zastanów się nad swoim życiem. Przeanalizuj swoją przeszłość i spróbuj wyobrazić sobie lepszą przyszłość.
Wyobraź sobie, ile przemian atomów miało miejsce we wszechświecie, abyś mógł się pojawić i zostać uformowany! Już samo to powinno wywoływać zdziwienie, zachwyt i radość.
To jest pierwszy krok, który musisz zrobić.
Wyobraź sobie swoją przyszłość, ale uważaj, aby nie dać się ponieść wizjom i fantazjom. Nie wszystko może i powinno dziać się tak, jak sobie to wyobrażasz w głowie. W końcu życie to nie gra w domino.
Zaakceptuj z całego serca i bądź wdzięczny za obecną chwilę. Twoja intuicja, która jest tak niewytłumaczalna jak istnienie Boga, będzie Twoim przewodnikiem przez życie. Bardzo szybko zaczniesz zauważać, że wokół ciebie pojawia się coraz więcej możliwości i szans.
Życie niekoniecznie jest „serialem z mnóstwem kłopotów i problemów”. Jak napisał Rudi Francisco:
„Nie ma znaczenia, czy twoja szklanka jest do połowy pusta czy do połowy pełna. Liczy się tylko to, że masz wodę”.
Wypij ją i przestań narzekać na życie.
Mięśnie powstają w wyniku wielogodzinnego treningu z hantlami, które są właśnie do tego stworzone. Więc jeśli czujesz, że twój ciężar jest zbyt ciężki, stań prosto, podbródek do góry. To jest takie ćwiczenie.
Kiedy świat wokół ciebie zacznie się sypać, spójrz na to co zostało, a potem zbuduj z tego coś nowego. Zawsze możesz zacząć od nowa.
Pamiętaj, że wciąż tu jesteś. Serce człowieka bije około czterech tysięcy razy na godzinę.
Każde uderzenie serca, każde uderzenie pulsu dosłownie krzyczy: „Jeszcze żyjesz!”.
Jeszcze żyjesz. Zacznij działać na podstawie tego.
Główne zdjęcie: lavender.land