Około 4,2 miliarda ludzi żyje w niekończącej się antyutopii, mieszkając w zatłoczonych miastach. I nie ma szans na zmianę tej sytuacji na lepsze. Przynajmniej dopóki nie zdamy sobie sprawy, dokąd nas to doprowadziło.

Ulica w Dhaka, Bangladesz

foto: lemurov.net

Tak było i tak się stało. Szkoda.

foto: lemurov.net

Wkrótce piramidy zostaną zasłonięte przez drapacze chmur

foto: lemurov.net

Najbogatszy Dubaj też skręcił w złą stronę

foto: lemurov.net

Tokio przypomina mrowisko

foto: lemurov.net

Gigantyczny korek na chińskiej autostradzie

foto: lemurov.net

Betonowy Kanion” na Manhattanie

foto: lemurov.net

W tym domu w Sankt Petersburgu mieszka jednocześnie 18.000 osób

foto: lemurov.net

Tanie, brzydkie mieszkania

foto: lemurov.net

Zasady drogowe? Co to za bestia?

foto: lemurov.net

Stary Egipt i nowy

foto: lemurov.net

Malezja zaczęła robić duże kroki w kierunku tego piekła

foto: lemurov.net

Królestwo betonu i ciasnoty

foto: lemurov.net

Wkrótce poziom oceanu podniesie się o kilka metrów i wszystko zostanie zniszczone

foto: lemurov.net

Wszystko to zostało zrobione własnoręcznie. Tak właśnie żyjemy.

Główne zdjęcie: lemurov.net