Wkładanie ziemniaków do butów może wydawać się wariactwem i głupotą, niemniej jednak jest to starym sprawdzonym sposobem zrobić obuwie wygodniejszym i nie tylko. Chcesz poznać ten trik i z powodzeniem go stosować? Jeśli tak, to czytaj dalej.

Ziemniaki nie tylko dobrze smakują, ale są bardzo przydatne w sytuacji, gdy nasze skórzane buty obcierają nam skórę. Załóżmy, że kupiliśmy na wyprzedaży ładne, ale nieco za małe obuwie i ku wielkiemu smutku nie potrafimy w nim chodzić bez bólu. Owszem można je oddać do szewca, który przy użyciu specjalnego urządzenia potrafi rozciągnąć buty o pół rozmiaru, ale mamy prostsze i na pewno tańsze rozwiązanie tego problemu. Chcesz wiedzieć, jak zwykłe surowe ziemniaki rozciągają za małe buty?

Oto nasz przepis:

Wybierz jeden lub dwa ziemniaki – w zależności od tego, czy masz zamiar rozciągnąć jeden, czy oba buty. Po umyciu i obraniu wsadź je w czubki obuwia i zostaw tak na noc. Żeby uzyskać pozytywny efekt, ziemniaki wybierz ciut większe niż czubki butów. Jeśli jest to konieczne, możesz wyrzeźbić z dużego ziemniaka pożądany kształt. Sok ziemniaczany dobrze zmiękcza i rozciąga skórę butów, dzięki czemu palcom w obuwiu będzie luźniej.

Sposób ten działa tylko na obuwiu skórzanym i z zamszu. Nie należy go używać do butów materiałowych – sok tylko namoczy tkaninę.

Istnieje jeszcze jedna zaleta stosowania tego triku. Mianowicie surowy ziemniak bardzo dobrze wchłania nieprzyjemny odór z butów.

Po wydobyciu ziemniaka należy tylko przetrzeć wnętrze obuwia wilgotną ściereczką.
Ten dziwny sposób stosowania ziemniaków nie jest jedyną metodą radzenia sobie z małym obuwiem.

Poleca się też sposób z zastosowaniem spirytusu lub denaturatu: namaczamy starą gazetę w alkoholu i wypychamy nią przednią część obuwia. Kilka godzin później skóra zmięknie.

WAŻNE: ten sposób można stosować jedynie w dla rozciągania ciemnego obuwia – jasne może się odbarwić.

Popularną była kiedyś metoda z użyciem pary wodnej (stosowano jedynie dla obuwia skórzanego): w ciągu kilku minut trzymało się obuwie nad wrzącą wodą. Parę wodną trzeba było pokierować do wnętrza buta. Dalej zakładało się obuwie na nogi i chodziło się w nich przez parę godzin. Dla lepszego efektu można było założyć grube skarpetki.

Czy znasz jakieś inne metody na rozciągnięcie ciasnych butów?

Główne zdjęcie: kobieta.onet.pl