Macaulay Culkin zyskał sławę w wieku zaledwie 10 lat. Rola Kevina w komedii „Kevin sam w domu” sprawiła, że z dnia na dzień stał się sławny na całym świecie.

Culkin ma obecnie 41 lat. I trzeba przyznać, że próbę tej sławy, która spadła na niego nagle w dzieciństwie, aktor przetrwał z trudem. Jego los do niedawna nie był zbyt łatwy.

Z dalszą karierą się nie układało. Jego rodzice zaczęli pozywać się nawzajem o opiekę nad sławnym synem, aby zdobyć jego pieniądze. W wieku 16 lat Culkin postanowił zawiesić swoją karierę z powodu ciągłych skandali w rodzinie.

W wieku 17 lat aktor ożenił się z koleżanką z klasy i aktorką Rachel Miner. Licealna miłość nie przełożyła się jednak na silny związek, para rozstała się dwa lata później, a następnie wniosła pozew o rozwód.

Po rozwodzie Culkin zaczął spotykać się z Milą Kunis. Ich romans trwał dość długo. Do ślubu jednak nie doszło: Mila oficjalnie ogłosiła zerwanie. Głównym powodem było uzależnienie jej chłopaka od alkoholu i narkotyków, z którym dziewczyna zmęczyła się walczyć.

foto: google

Jednak wszystko zmieniło się na lepsze, gdy w 2017 r. Macaulay poznał Brendę Song, która swoją miłością dosłownie wywróciła jego życie do góry nogami. Para poznała się na planie filmu „Changeland” w Tajlandii.

„Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak niezwykle uprzejmy, lojalny, miły i inteligentny jest Mac” - mówi Brenda. Culkin porzucił złe nawyki i jego kariera zaczęła się rozwijać. W kwietniu ubiegłego roku u pary urodziło się ich pierwsze dziecko, syn, któremu nadano nietypowe imię - Dakota Song Culkin.

Ostatnio paparazzi sfilmowali parę z dzieckiem na spacerze. Culkin wygląda na bardzo szczęśliwego - podobnie jak jego partnerka. Wygląda na to, że już niedługo będzie ślub. Swoją drogą, spójrzcie, jak bardzo jego syn jest podobny do Macaulay - nawet fryzurę ma taką samą!

foto: google

foto: google

Główne zdjęcie: google.com