Trzy lata temu wracałem do domu z pracy, idąc tą samą drogą. W słuchawkach grała moja ulubiona muzyka, więc nie zwracałem uwagi na ludzi wokół mnie. Gdy podszedłem do przystanku autobusowego, zobaczyłem, że nie ma tam nikogo. Korzystając z okazji, usiadłem na ławce i pogrążyłem się w myślach, próbując odpocząć po ciężkim dniu pracy. Wokół nie było nikogo, tylko mały rudy kotek, którego nie od razu zauważyłem. Zobaczyłem kociaka, gdy położył się na moich nogach, jakby zapraszając mnie do zabawy.

Uwielbiam zwierzęta, ale tego dnia byłem tak zmęczony, że postanowiłem zignorować kociaka. Czekałem na autobus, a kotek wciąż próbował się ze mną bawić, mimo że uparcie go ignorowałem. Kot był uparty i wkrótce wspiął się na moje kolana.

Zaskoczyła mnie odwaga tego zwierzęcia. Kotek przez chwilę ugniatał łapkami, a potem usiadł mi na kolanach. Od razu było widać, że zwierzę domaga się czułości i uwagi. Zamyślony głaskałem kociaka, dopóki mój autobus nie zatrzymał się na przystanku. Musiałem wsiąść do autobusu, ale kociak nie zamierzał tego pojąć. Nie wiedziałam, co robić, więc wsiadłem z kotkiem do autobusu. Przez całą drogę zastanawiałem się, co z nim zrobić, bo nie miałem zamiaru go zatrzymać u siebie.

Podczas jazdy autobusem maluch zrelaksował się, leżał wtulony na moich rękach i głośno mruczał z zadowolenia. Nie mogłem zabrać kociaka ze sobą, ale maluch wyraźnie liczył na to, że znalazł już nowy dom i właściciela. Przypomniało mi się stare powiedzenie o odpowiedzialności za tych, których się oswaja. Zdałem sobie sprawę, że zwierzę już dokonało wyboru, a ja muszę się z tym zgodzić. Przyniosłem kota do domu, a on natychmiast zadomowił się w nowym miejscu. Kotek zachowywał się tak, jakby mieszkał tu od zawsze i był prawowitym właścicielem mojego mieszkania.

Teraz mieszka ze mną duży rudy kot, który sprawia wiele kłopotów i lubi mnie budzić na długo przed budzikiem. Jednocześnie zyskałem najlepszego przyjaciela. Najciekawsze w tej historii jest to, że to nie ja podjąłem decyzję o przygarnięciu kota, tylko zwierzę wybrało mnie i potrafiło przekonać do siebie.

Główne zdjęcie: djuise.ru