Metamorfozą zajął się znany stylista fryzur Christopher Hopkins.
Christopher w środowisku fryzjerskim jest prawdziwym królem. To on wyznacza trendy i podejmuje drastyczne decyzje. Dlatego nic dziwnego, że kobieta z kilkumetrowymi włosami zgłosiła się właśnie do niego.
Wszystko miało miejsce w Minnesocie. Do salonu Hopkinsa weszła kobieta z włosami do ziemi! Jak twierdzi, nie była u fryzjera od ponad 20 lat, dlatego nie ma się co dziwić. Chris miał przed sobą prawdziwe wyzwanie, ale również był pod wrażeniem.
Pewnie nie jednemu z nas jej włosy kojarzą się nie z kim innym jak z Roszpunką.
Prawdopodobnie nikt z nas nigdy nie widział tak długich włosów, są naprawdę piękne.
Oczywiście, jak na prawdziwego stylistę przystało, Chris naradził się z klientką, aby spełnić jej oczekiwania.
W końcu w ruch poszły nożyczki… a włosy kobiety były krótsze o około metr długości!
To tylko włosy, ale emocje są nieopisane.
W czasie kiedy Chris pracował, przyszedł czas na małą pogawędkę. Nie krył swojego zdumienia, kiedy dowiedział się, że przez 20 lat kobieta zaplatała swoje włosy w warkocz, ale jak każda kobieta zapragnęła w swoim życiu zmian. A co może być lepsze od zmiany fryzury?
Z takimi włosami można było zrobić dosłownie wszystko. Koniecznie sprawdź, jak skończyła się ta metamorfoza.
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: pl.newsner.com