Była dokładnie tą osobą, której Freddie ufał bez najmniejszych wątpliwości.

Nawet jego życie osobiste było bardzo jaskrawe!

Wszyscy pamiętamy Freddiego Mercury'ego jako jedną z największych gwiazd muzyki. I tak rzeczywiście jest, nie znaleziono jeszcze osoby, która mogłaby prześcignąć wielkiego artystę. I nie chodzi tylko o niesamowity talent, ale także o to, jak Freddie patrzył na samo życie.

Wszyscy są przyzwyczajeni do uważania go za geja, ale to nie do końca prawda. Mało kto wie, ale w życiu artysty była też kobieta, którą szczerze kochał do końca swoich dni. Ponadto sama nigdy nie zdradziła swojego ukochanego.

Freddie Mercury poznał Mary Austin w 1970 roku. Potem mieszkali w Londynie. Przyszły artysta pracował jako sprzedawca, a Mary od dawna działała w tej branży. Poznali się i doświadczyli prawdziwej miłości do siebie, która do dziś żyje w sercu Mary Austin.

Ta dwójka jest taka szczęśliwa!

foto: storyfox.ru

Jeśli śpiewać, to razem!

foto: storyfox.ru

Prawie nierozłączni!

foto: storyfox.ru

Prawdziwa harmonia!

foto: storyfox.ru

Radość w oczach!

foto: storyfox.ru

Mogli być rodziną!

foto: storyfox.ru

Szczery uśmiech!

foto: storyfox.ru

Podczas trasy koncertowej!

foto: storyfox.ru

Po prostu spójrz w te oczy!

foto: storyfox.ru

Para mieszkała razem przez siedem szczęśliwych lat. Sam Freddie wielokrotnie powtarzał w swoich wywiadach, że chociaż ich miłość zakończyła się łzami, nadal pozostają wiernymi i oddanymi przyjaciółmi. Zawsze mówił o Mary bardzo czule i z miłością.

Ona również nigdy nie ukrywała swoich uczuć, próbowała wspierać Freddiego, pomimo dużej liczby jego kochanków. Była z nim do ostatniego tchu. Nie trzeba dodawać, że tylko rodzina artysty i Mary wiedzą, gdzie spoczywają jego prochy.

I bez względu na to, ile pytań było zadane Austin, wciąż milczy. Obiecała zachować ten sekret i zrobiła to. Mary nie mogła pokochać kogoś tak bardzo jak Freddiego. Była dwukrotnie mężatką, ale oba małżeństwa zakończyły się rozwodem.

Teraz Mary mieszka w rezydencji, którą odziedziczyła po Freddie. Nie dokonywała tam napraw, prawie wszystko pozostało takie samo jak za czasów Merkurego. Austin nie chce udzielać wywiadów i otwierać niektórych stron swojego życia osobistego.

Była dokładnie tą osobą, której Freddie ufał bez najmniejszych wątpliwości. Oświadczał się jej nawet i postrzegał ją jako swoją małżonkę. I zawsze powtarzał, że jest najbliższą i najbardziej ukochaną osobą, jaką może tylko sobie wyobrazić.

Główne zdjęcie: storyfox.ru