Wczoraj 46-letnia Drew Barrymore opublikowała na Instagramie zdjęcie ze swoją 49-letnią koleżanką i przyjaciółką Cameron Diaz, co wywołało podziw w Internecie. Subskrybenci aktorki podziwiali, jak Drew i Cameron wyglądają naturalnie, akceptując swój wiek i nie dając się ponieść „zastrzykom kosmetycznym” i innym zabiegom, w przeciwieństwie do wielu ich kolegów i koleżanek.

foto: spletnik.ru

"Wspaniale jest widzieć tę dwójkę starzejącą się z wdziękiem",

"Uwielbiam to, że jesteście bez botoksu i wypełniaczy. Naturalne starzenie się jest cudowne",

"Lubię piękno bez filtrów i innych efektów. Tego właśnie potrzebują media społecznościowe",

"Bez filtrów, bez wypełniaczy - niesamowite piękności!" - piszą użytkownicy Internetu.

Obie aktorki wypowiadały się publicznie o chirurgii plastycznej. Tak więc w 2014 roku Cameron przyznała, że ​​próbowała botoksu, ale żałowała tego.

"Próbowałam zastrzyków botoksu, ale ta procedura tak bardzo zmieniła mój wygląd, że powiedziałam sobie: „Nie, wolę patrzeć na swoją starzejącą się twarz niż na taką, która w ogóle do mnie nie należy”. Czy wiesz, dlaczego mam zmarszczki? Bo przez całe życie się uśmiechałam. I kocham życie," - zauważyła.

foto: spletnik.ru

foto: spletnik.ru

Drew Barrymore przyznała, że ​​nigdy nie zrobiła nic ze swoją twarzą:

"Nigdy nie zrobiłam nic na mojej twarzy i chciałabym spróbować tego nie robić. Znam siebie. Jestem bardzo uzależnioną osobą. Jeśli zrobię jeden zastrzyk, będę wyglądać jak Jocelyn Wildenstein."

Barrymore powiedziała, że ​​jej zdaniem ignorowanie operacji plastycznych to także sposób na bunt przeciwko presji, aby zachować swoją urodę.

"Widziałam całą tę presję i to, jak wszystkie te kobiety torturują się, żeby wyglądać w określony sposób. Pomyślałam: „Jesteście nieszczęśliwymi ludźmi”. Po prostu nigdy nie chciałam bać się tego, co życie mi zrobi, - mówi Drew."

foto: spletnik.ru

Główne zdjęcie: spletnik.ru