W Kielcach miało miejsce coś, co niestety mogło zdarzyć się każdemu. Pewna staruszka zemdlała na przystanku, gdy czekała na autobus. A pomogła jej..... dwójka dzieci! Natalia oraz Grześ są dopiero w podstawówce, ale ich zachowanie w tej sytuacji można uznać za niezwykle dojrzałe i godne podziwu. Zadzwonili oni na pogotowie, zostali z nieprzytomną kobietą i zaczekali, aż przyjedzie pomoc.

Zostali jednogłośnie okrzyknięci bohaterami z Kielc. Pozostałe obecne tam osoby nie zrobiły nic, oprócz przyglądania się. Dzieci wspólnie nazwały te osoby nieczułymi na krzywdę innych.

Musimy przyznać, że mają rację.

Source: youtube.com

Główne zdjęcie: google.com