Joey Mustain, który zamieszkuje amerykański stan Alabama, jakiś czas temu odwiedził z córeczką jedną z restauracji „Chick-fil-A”. Podczas ich pobytu mężczyzna doświadczył pewnej sytuacji, o której zdecydował się napisać na swoim profilu na koncie Facebook.

„Poszedłem dzisiaj z córeczką do jednej z restauracji. Gdy skończyliśmy jeść, pozwoliłem jej pójść na plac zabaw, żeby się chwilkę pobawiła, a następnie powiedziałem jej, żeby wróciła na deser. Siedzieliśmy przy stoliku, mając widok na calutkie miejsce. Wtem ujrzeliśmy tą sytuację. Pewnien bezdomny podszedł do jednego z pracowników i spytał go o jakieś możliwe resztki jedzenia, bo jest bardzo głodny. Wyglądał słabo, nie był wykąpany, a jego ubrania oraz buty byłe całe w błocie. Miał on jako tako związanego kucyka i był porządnie zarośnięty, co wskazywało na to, że golił się ostatni raz bardzo dawno temu. Zwracał on uwage każdej osoby obecnej w restauracji, jednakże on czekał spokojnie.

Stał odpowiednio daleko, aby nikomu nie zawadzać. Gdy zbliżył się do niego kierownik restauracji, odpowiedział mu od razu, iż nie otrzyma on resztek jedzenia, a pełny posiłek, tak jak reszta klientów. Powiedział także, że jedynym warunkiem tego była modlitwa za otrzymane pożywienie. Bezdomny zgodził się bez chwili namysłu.

Słyszałem dobrze każde ich słowo, i nie powiem, nieźle mnie to wzruszyło. Powiedziałem do mojej córeczki, Stelli, żeby dokładnie się przypatrzyła, ponieważ nie często można ujrzeć taką sytuację.

Wszyscy powinni iść za przykładem tego mężczyzny, być dobrodusznym oraz poamagać. Mam głęboką nadzieję, iż każdy gość tej restauracji, wspólnie z moją córką, weźmie sobie tą sytuację głęboko do serca.”

foto: google

Główne zdjęcie: google.com