Z jakiegoś powodu na mojej działce pomidory słabo rosły przez kilka lat. Niestety, kosztowne środki, które kupowałam w dużych ilościach w sklepach, nie dawały efektów.
Ale doradzono mi kilka opcji domowych nawozów. W rezultacie po pierwszym użyciu rośliny zaczęły rosnąć lepiej, a plony się poprawiły.
Jako ulubione nawozy naturalne mogę wymienić:
Jod. Ta substancja farmaceutyczna nie tylko przyspiesza dojrzewanie owoców, ale także zapobiega zarazy. Musisz rozcieńczyć 4 krople jodu w 10 litrach wody (w żadnym wypadku nie więcej, ponieważ możliwe są poparzenia roślin).
Podlewa się około 2 litrów na roślinę, unikając kontaktu z liśćmi.
Popiół. Również świetny nawóz, który znajdzie się w domu. Musisz wziąć 300 gramów popiołu i wymieszać z 3 litrami wody. Następnie mieszaninę w wiadrze umieszcza się na kuchence, gotuje się przez pół godziny.
Pamiętaj, żeby dać roztworowi nastać się 5 godzin. Następnie rozcieńczyć taką samą ilością wody. Dodaje się również odrobinę szarego mydła – dla lepszej przyczepności z liśćmi.
Pierwsze nawożenie odbywa się pod korzeń. Resztę roztworu się przecedza po pełnym wystudzeniu i spryskuje się liście.
Inne popularne metody
Od czasu do czasu próbuję innych metod. Pomagają też całkiem dobrze. W szczególności lubię nawożenie drożdżowe. Musisz zmieszać zwykłe suche drożdże, które są sprzedawane w sklepie, z dwiema łyżkami cukru.
Następnie dodaj ciepłą wodę i pozostaw na kilka godzin. Ostatecznie dodaj 10 litrów wody i podlewaj 0,5 litra na roślinę.
Nawożę również pokrzywą, ponieważ zawiera dużo żelaza, potasu i azotu. Wiadro na dwie trzecie wypełniam rośliną, a następnie uzupełniam woda. Daje nastać się do tygodnia w ciepłym pokoju.
Litr naparu rozcieńcza się 10 litrami wody. Na rośline potrzebne są 2 litry rozcieńczonego roztworu. Z pokrzywą nie można przesadzić. Podlewanie nią dozwolone jest nie więcej niż 2 razy w miesiącu.
Główne zdjęcie: google.com