Każdy, kto musiał przetrwać pożar w swoim domu, lub kto zna ludzi, którzy przeszli przez takie piekło, rozumie, jakie niszczycielskie mogą być konsekwencje tego strasznego wydarzenia.

To niesamowite, jak szybko ogień rozprzestrzenia się wszędzie, aż pochłonie cały dom. To ciężkie doświadczenie miała już Rodzina Marr z amerykańskiego stanu Michigan.

Stało się to w 2017 roku. Marcowym dniem zapalił się Dom Marr. Wszyscy byli w niesamowitej desperacji. I nie tyle z powodu rzeczy, które zniszczył ogień. Ich ulubieniec, pies Chloe, był w ogarniętym pożarem domu i mógł zginąć w każdej chwili.

Uratowała się jednak dzięki strażakowi. On zrobił dla Chloe maskę gazową i pomógł jej wyjść z ognia.

Powrót do ruin

W tym miejscu można by umieścić kropkę w tej historii, ale pies miał swój dług, który chciał spłacić.

foto: storyfox.ru

Powodem było to, że matka rodziny o imieniu Christine Marr po raz pierwszy od pożaru odwiedziła miejsce pożaru z psem.

Kiedy oglądali spalone rzeczy, stało się coś niesamowitego.

Chloe nagle zaczęła wołać swoją Pani do jednego miejsca. Kiedy Christine poszła za nią, pies doprowadził ją do ciemnej dziury pod podłogą. Pies ją wąchał.

foto: storyfox.ru

Krystyna opowiadała później, jak usłyszała słabe miauczenie dochodzące spod desek. Zapalając latarkę w tę dziurę, kobieta zobaczyła tam kota.

Na początku Christine zdecydowała, że to jest bezdomny kot, który włamał się do domu przez podłogę. A po krótkim czasie zdała sobie sprawę, że to był ich kot Ringer, który zaginął.

foto: storyfox.ru

Zaginął w czasie pożaru

Ringer zniknął, gdy w domu wybuchł pożar. Przez dwa miesiące nie mogli go nigdzie znaleźć. Co pozostało do myślenia? Oczywiście, że kot już nie żyje.…

Christina była niesamowicie szczęśliwa, że znalazła futrzanego zwierzaka! To niesamowite, że tak długo Ringer pozostawał żywy, będąc sam w całkowicie spalonym domu!

foto: storyfox.ru

W wywiadzie dla redakcji South Florida Christina Marr powiedziała, że to po prostu cud. Kot przez dwa miesiące żył bez jedzenia i wody.

Kiedy go znaleźli, on był bardzo wyczerpany, ale po powrocie do rodziny szybko wyzdrowiał. Oczywiście działo się to pod ścisłym nadzorem Chloe. Pies i w tym nie porzucił swojego kociego przyjaciela.

Główne zdjęcie: storyfox.ru