Ta wzruszająca historia wywarła wrażenie na każdym, kto się o niej dowiedział. Uroczy szczeniaczek o miłym, czystym sercu i zabawnym pseudonimie Kluska stał się ofiarą okrutnego czynu ze strony ludzi.

Pewnego dnia młody mężczyzna szedł ulicą i znalazł małego rannego szczeniaka. Biedak leżał bezradnie na poboczu jezdni i żałośnie wołał o pomoc. Chłopak nie mógł zostawić pobitego i wyczerpanego szczeniaka na ulicy, więc podniósł go i natychmiast zabrał go do kliniki weterynaryjnej na badanie.

Po drodze chłopakowi udało się lepiej obejrzeć pieska. Patrząc na niego, odniósł wrażenie, że ma na sobie maskę: górna część kufy była ciemna, a dolna jasna. Nietypowy był też kolor całego ciała. Jedna łapa była pokryta białymi włosami jak skarpetka.

W klinice weterynaryjnej okazało się, że zwierzę jest w stanie krytycznym. Całe jego ciało było pokryte siniakami. Szczeniak nie stał na tylnych łapach i nie mógł kontrolować procesu oddawania moczu. Lekarze dali smutną prognozę.

Chłopak przyniósł pieska do domu, gdzie ten długo cierpiał z powodu bólu. Dla wygody szczeniak został położony na fotelu. Maluch zjadł trochę, a potem znów się położył i był obojętny na to, co się wokół działo.

foto: storyfox.ru

Nowy właściciel szczeniaka zaczął wozić go do różnych klinik weterynaryjnych, gdzie zapewniono go, że jest mało prawdopodobne, aby dało się wyleczyć zwierzę i postawić na nogi. Piesek przestał jeść samodzielnie – teraz trzeba go było karmić z pipety.

Pracownicy schroniska zaopiekowały się maluchem – regularnie go karmili i zmieniali pieluchy na czyste, stosując się do wszystkich zaleceń weterynarzy, ale stan Kluski nie uległ poprawie.

Niestety personel schroniska nie był w stanie uratować szczeniaka. Przez ostatnie półtora tygodnia życia był w troskliwych rękach ludzi, którym udało się go pokochać. Dobrze, że przynajmniej przez ten krótki czas szczeniak poznał, jak to jest być kochanym i ważnym dla kogoś.

foto: storyfox.ru

Na szczególne pochwały zasługuje młody chłopak za to, że choć trochę przedłużył życie szczeniaka i nie przeszedł obojętnie obok cierpiącego zwierzęcia.

Główne zdjęcie: storyfox.ru