Urocza kotka w najbardziej zdecydowany sposób przerwała rozmowę swojego właściciela. Po prostu okazała sympatię dla ludzi i natychmiast stała się obiektem zainteresowania kamer telewizyjnych.
Akcja rozgrywa się w jednej ze stajni w Finlandii. Czuła trójkolorowa kotka postanowiła wziąć udział w rozmowie z dziennikarką w najbardziej nieoczekiwanym momencie.
Właścicielem kotki jest Matthias Salo, który jest trenerem koni wyścigowych. Jego futrzany zwierzak wie, jak nie tylko siodłać konia, ale także witać dwunożnych gości.
Prowadząca program, Joanna Kuvaia, przybyła do stajni, aby nakręcić kolejny odcinek. Kotka zobaczyła w tym świetną okazję do zademonstrowania swojego uroku.
Przede wszystkim zwierzak podbiegł do swojego właściciela, który niczego nie podejrzewając, spokojnie siedział na krześle. Kotka wskoczyła na kolana właściciela i zaczęła się do niego przytulać, prosząc o pogłaskanie. Oczywiście Matthias nie miał innego wyjścia! Przytulił swoją ukochaną kotkę w samym środku odpowiadania na pytanie dziennikarki.
Młody człowiek położył rękę na grzbiecie zwierzęcia i pogłaskał miękkie futro. A kotka tymczasem zaczęła się tulić do niego pyskiem.
Matthias nie wydawał się zaskoczony nagłym pojawieniem się zwierzaka, jakby to nie był pierwszy raz.
Wspaniały zwierzak zaczął wspinać się na ramię właściciela i kilkakrotnie do niego się przytulać z miłością. Z mikrofonu dobiegł głośny pomruk.
Po chwili kotka poczuła, że otrzymała już wystarczająco dużo uścisków i dopiero po tym zeskoczyła.
Ludzie zdecydowali, że nieplanowany koncert się skończył i wywiad może być kontynuowany. Joanna miała właśnie zasugerować Matthiasowi kolejne pytanie, ale tak się nie stało. Sprytna kotka wskoczyła na kolana kobiety, pocałowała ją uprzejmie i przywarła do niej. Ten obrót wydarzeń zaskoczył profesjonalną prezenterkę.
Joanna jednak zebrała się w sobie i podjęła odważną próbę nie zgubienia wątku rozmowy. Wtedy kotka wspięła się na jej ramię i zaczęła ocierać się o jej twarz i włosy.
Nie jest łatwo zachować poważną minę, gdy masz na głowie całego kota!
Joanna roześmiała się i przemówiła przez śmiech: „Nie mogę nic powiedzieć z powodu mruczenia… Czy mam coś na ramieniu?”
Tak więc, zamiast poważnej rozmowy dla fińskiej telewizji, została przeprowadzona rozmowa z udziałem kotki.
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: leafclover.club