Samoloty „Quimbaya” (lub samoloty Tolima) to złote artefakty znalezione w Kolumbii i stworzone przez cywilizację Quimbaya. Datowane na 1000 p.n.e. i 1000 n.e., wiele przedmiotów to nowoczesne projekty samolotów i są uważane za niewyjaśnione artefakty.

foto: lime.energy

Modele mierzą od 5 do 7,5 cm każdy i są opisywane w archeologii jako przedstawiające ptaki, jaszczurki, płazy i owady. Wiele z nich nadal znajduje się w Muzeum Bogoty.

foto: lime.energy

To, co czyni te modele samolotów tak niesamowitymi, to fakt, że są aerodynamicznie dokładne. W 1994 roku niemieccy inżynierowie lotnictwa Peter Belting i Konrad Lubbers stworzyli sterowane radiowo modele tych artefaktów na większą skalę. Udowodnili, że konstrukcje latają zarówno z prostym silnikiem jednotłokowym ze śmigłem, jak i z ciągiem odrzutowym.

foto: lime.energy

Zaskakujący realizm tych artefaktów jest uderzający, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, że lot mechaniczny nie był znany aż do lotu braci Wright w 1903 roku. Jak zatem cywilizacja prekolumbijska z 1000 roku p.n.e. rozumiała zaawansowane koncepcje aerodynamiki i konstrukcji skrzydeł? W końcu była to cywilizacja, która ledwo rozwinęła umiejętność posługiwania się narzędziami z brązu, nadal mieszkała w ceglanych budynkach i używała żywego płomienia do oświetlania.

foto: lime.energy

Możliwe jest tylko jedno prawdopodobne wyjaśnienie: w tym czasie na Ziemi istniały wysoko rozwinięte istoty, które prawdopodobnie zbudowały owe "skrzydlate maszyny latające". Samoloty Quimbaya to miniaturowe repliki tych samolotów. Ludzie Quimbaya prawdopodobnie wierzyli, że są magicznymi stworzeniami i mieli nadzieję, że ich małe wersje przyniosą magiczną moc właścicielom tych złotych artefaktów. Prawdopodobnie ci „kosmici” latali na nich, przemierzając kontynenty i oceany, odwiedzając wiele części planety, co udokumentowano w wielu starożytnych zwojach.

foto: lime.energy

Istnieje również wersja, że ​​twórcy starożytnych samolotów wcale nie byli kosmitami z kosmosu, ale całkowicie ziemskimi ludźmi, pochodzącymi z martwej Atlantydy. Większość odkrytych przedmiotów ze złota wykonana jest ze stopu tumbagi z 30% zawartością miedzi, bardzo podobnego do mechanizmów wspomnianych przez Platona w jego „dialogach o zaginionej Atlantydzie”. I możliwe, że latali na nich „wimany”, piloci opisani w starożytnej indyjskiej księdze „Mahabharata”.

Główne zdjęcie: lime.energy