Wolontariusze w schroniskach nie są już zaskoczeni, kiedy zwierzęta są im przekazywane - podrzucają je po cichu lub wręczają uroczyście mówiąc: „Znajdźcie mu inną rodzinę”. Ale ten kot nie był taki jak inne.

W połowie grudnia, w schronisku dla zwierząt „Humane Society” pojawił się nowy mieszkaniec. Przywieziono i pozostawiono w schronisku białego kota: uroczego, ewidentnie jeszcze niedawna mającego dom. Kot miał wielkie, szeroko otwarte oczy, był wyraźnie zszokowany zmianą. Kot był gruby. Bardzo gruby. Nowy podopieczny schroniska ważył 13,5 kilograma, podczas gdy dla kota jego wielkości i 7 byłoby to trochę za dużo.

Najwyraźniej kot miał wszystko, ale nie poszło to na dobre. Niektóre koty nie są w stanie kontrolować swojego apetytu. Jeśli pozostawi się im dużo jedzenie, będą jeść, jeść i jeść. Mogą wymiotować z przejedzenia, ale to ich nie powstrzyma. Jeśli nie ruszają się zbyt często, ryzykują otyłością, obciążając serce, stawy i nerki. Właściciele muszą mieć silną wolę i żelazną dyscyplinę, aby opiekować się tymi zwierzętami. Właściciele tego kota wyraźnie nie poradzili sobie.

Source: TikTok

Cóż, być może decyzja o oddaniu go innym właścicielom nie jest w tej sytuacji najgorsza. Disco okazał się przyjaznym kotem i dość szybko przyzwyczaił się do nowego otoczenia. Z radością podchodził do opiekujących się nim dziewczyn, mruczał i chętnie pozował do kamery. Wolontariusze są pewni, że kot nie będzie miał problemów ze znalezieniem nowego domu. Musi tylko trochę schudnąć.

„Jest wielkim łagodnym słońcem, które jest przyjazne dla każdej osoby, która z nim pracuje. Lubi być drapany: głośno mruczy i mruży oczy”.

Subskrybenci schroniska wyśmiewają się z kota, sugerując, że powinien on być nazywany na wzór słynnego kota Cinderblock lub Poduszki. Wolontariusze uznali jednak, że imię nie powinno przypominać o trudnym okresie w życiu kota i nazwali go Disco. Teraz Disco mieszka w domu tymczasowym, gdzie zdążył już rozkochać w sobie wszystkich - zarówno dzieci jak i psy. Kiedy straci wystarczająco dużo na wadze, zaczną szukać dla niego nowej rodziny, gdzie będą tylko dwa wymagania: kochać go i przestrzegać zaleceń weterynarza.

foto: google

Główne zdjęcie: google.com