Rabuś sięgnął do torby, nie wiedząc, że jest tam pies!
Spacerując po parku z moim psem, idzie przed nami dziewczyna z chihuahua w różowym ubranku, pies cały się trzęsie. Właścicielka chowa go do swojej torby.
„Fuj, okropny pies, którego można nosić w torebce” - pomyślałam, idąc dumnie z moim rottweilerem na smyczy.
Podchodząc do kawiarni, przed nami stoi ta dziewczyna. Jest ranek, zimno, nikt się nie odzywa, wszyscy czekają. Nagle rozlega się wrzask!
Jakaś kobieta podskakuje, a chihuahua wisi na jej ręce. Złodziej sięgnął do torby, nieświadomy, że znajduje się tam pies. Sprawdziliśmy jej kieszenie i okazało się, że zabrała też mój telefon!
Mój pies nawet nie zareagował....
Główne zdjęcie: storyfox
