Jak się okazało, aktorka zdecydowała się na zmiany z powodu nowej roli w filmie.
Nicole Kidman nie jest aktywną blogerką na Instagramie, ale czasami jej posty potrafią zaskoczyć fanów i subskrybentów. Dziś 54-letnia aktorka opublikowała zdjęcie, które nie pozostawiło nikogo obojętnym. Kidman zrobiła nową fryzurę – skróciła włosy i przefarbowała je na jasnorudy kolor. Nicole pospieszyła pokazać się publiczności w nowej fryzurze, zwłaszcza że kolorowa tęcza pojawiła się na niebie podczas improwizowanej sesji zdjęciowej. Co więcej, Kidman wybrała taki kąt, w którym tęcza wydaje się wychodzić z jej głowy, jak róg jednorożca.
"Na planie" - aktorka podpisała zdjęcie i dodała emotikonę.
Gwiazda filmów „Dogville”, „Cold Mountain” i „Moulin Rouge” obecnie gra w filmie, który jest wstępnie zatytułowany „Roar”, kręcony w plenerze. Dlatego aktorka i pozowała na planie na tle samochodów, prawie na otwartym polu.
Przyszły film jest adaptacją książki Cecelia Ahern „Roar”, opowiadającej o kobietach, które znajdują się w różnych trudnych sytuacjach. Oprócz Kidman w nowym filmie grają Cynthia Erivo, Merritt Wever i Alison Brie.
Ostatnio, w związku z pandemią koronawirusa, Nicole Kidman rzadko pojawia się publicznie. Jednak tej wiosny aktorka nie mogła przegapić Złotego Globu, ponieważ została nominowana do nagrody „Najlepsza aktorka w miniserialu lub filmie telewizyjnym” za miniserial „The Undoing”, w którym grał również Hugh Grant.
Pomimo tego, że sama Nicole została ostatecznie bez nagrody, jej włączenie za pośrednictwem wideo zostało zdecydowanie zapamiętane przez wielu. 54-letnią aktorkę wspierał nie tylko mąż Keith Urban, ale także ich córki, 12-letnia Sunday i 10-letnia Faith. To „wyjście” całą rodziną było niespodziewane nawet dla prezenterów.
Główne zdjęcie: ru.hellomagazine.com