Młody tancerz David Banda skończył 17 lat.
W miniony weekend Madonna odwiedziła swojego adoptowanego syna i urządziła mu imprezę w stylu disco. Piosenkarka oddała hołd pasji Davida do choreografii i spędziła wieczór z nim i innymi gośćmi na zaimprowizowanym parkiecie. Do supergwiazdy dołączyły również jej młodsze córki, 10-letnie bliźniaczki Stella i Esther. Madonna udostępniła już wszystkie zdjęcia na swoim koncie w mediach społecznościowych.
David zamieścił na swoim blogu filmik z imprezy - taniec do piosenki Earth, Wind & Fire „Boogie Wonderland”.
Czas na boogie-woogie w moje 17. urodziny - zauważył żartobliwie na początku filmiku.
Madonna jak zwykle założyła krótki kombinezon - w zielonym kolorze we wzory i z piórami na rękawach. Aby uzupełnić swoją stylizację, założyła czarne pończochy w siatkę i czarny kapelusz z ćwiekami. David również wybrał strój w zielonym kolorze. Swoje urodziny świętował w eleganckim luźnym garniturze wyszywanym cekinami. Należy zaznaczyć, że zazwyczaj David woli damskie sukienki i często pożycza ubrania swojej matki - Madonna uważa, że pasują do niego o wiele lepiej. Ostatnio powtórzył kultowy look Madonny z lat 90.
Nie wiadomo, czy na imprezie pojawiła się reszta rodziny Madonny: 16-letnia Mercy, 22-letni Rocco Richie, który również nie tak dawno świętował swoje urodziny z mamą, oraz wschodząca gwiazda, 25-letnia Lourdes Leon. Sądząc jednak po filmiku na profilu Davida, oprócz rodziny zaprosił także kilku bliskich znajomych.
Przypomnijmy, że Madonna adoptowała Davida Bandę z Malawi w 2006 roku, ale legalnie zakończyła procedurę dopiero w 2008 roku. Zarzucono jej wówczas, że wzięła chłopca z kraju, w którym nie mieszkała przez rok, co jest niezgodne z zasadami adopcji międzynarodowej.
Główne zdjęcie: google.com