Historia utalentowanego dzieciaka Lawsona Lundberga stała się znana dzięki czytelnikowi jednego z portali internetowych. Opublikował motywującą historię o chłopcu, który urodził się przedwcześnie.
Brat i siostra urodzili się u Sarah Lundberg bardzo późno, jej najstarszy syn miał wtedy około 25 lat. Po porodzie maluchy spędziły kilka tygodni na oddziale intensywnej terapii, pod opieką lekarzy.
Jeśli dziewczynka rozwijała się normalnie, stan chłopca budził niepokój wśród lekarzy. Ustalili, że dziecko ma wyraźne spowolnienie procesów poznawczych. Oznaczało to, że jego funkcje myślenia, percepcji i pamięci rozwijałyby się znacznie gorzej niż u jego rówieśników.
Dziś Sarah Lundberg wspomina, że przez pierwsze dwa lata Lawson naprawdę słabo mówił i kontaktował się z innymi, ale potem zmienił się. Jej syn natychmiast pojmował wszystkie dostępne informacje i poprawnie zapamiętywał nawet te słowa i pojęcia, których rodzice go nie uczyli, a po prostu używali w komunikacji między sobą.
Kiedy zimą, z powodu śnieżycy, w ich dzielnicy na kilka dni wysiadł prąd, dziecko w tak krótkim czasie nauczyło się nie tylko nazw wielu krajów, ale nawet stolicy. W ten sposób chłopiec nie tylko dogonił rozwojowo innych dzieci w swoim wieku, ale nawet znacznie je prześcignął.
Po tym incydencie Sarah postanowiła sprawdzić IQ swojego trzyletniego syna, była zdumiona wynikiem, testy wykazały, że IQ dziecka wynosi 150 punktów. Dla porównania, w znacznie bardziej dojrzałym wieku iloraz inteligencji wybitnego naukowca Alberta Einsteina wahał się od 160 do 180 punktów. Co więcej, naukowcy zauważyli u dziecka niezłomne pragnienie wiedzy i niesamowitą zdolność zapamiętywania informacji.
Dziś Lawson stał się jednym z najmłodszych członków najstarszej organizacji dla intelektualistów, gdzie egzamin wstępny wymaga 130 punktów, które chłopiec z łatwością przekroczył.
Gdy będąc na oddziale dla dzieci jemu i jego siostrze pomagały darowizny innych ludzi zebrane w ramach „Marszu dziesięciocentówek”, chłopiec wziął pędzel i zaczął malować obrazki, aby podziękować wszystkim, którzy przekazują pieniądze na cele charytatywne.
Co ciekawe, najstarszy syn Sarah również miał problemy z rozwojem. Poród też był trudny, a dziecko do drugiego roku życia słabo mówiło, ale potem równie szybko zaczęło się rozwijać. W wieku 29 lat już ma doktorat.
Historia Lawsona pokazuje, że małe dzieci z problemami rozwojowymi niekoniecznie będą mieć trudności w uczeniu się. Prawdopodobnie ich intelekt potrzebuje własnego, wygodnego tempa rozwoju.
Główne zdjęcie: lemurov.net