Wystarczy spojrzeć na najważniejszą stylizację ślubną piosenkarki.
Nie ma już intrygi - tej nocy Jennifer Lopez w końcu pokazała jaką miała na sobie sukienkę, by po raz drugi wyjść za Bena Afflecka. Widzieliśmy już pierwszą kreację ślubną, w której piosenkarka szła do ołtarza w Las Vegas, ale wyraźnie przegrywa ona z nową suknią. Najpierw Jennifer Lopez zamieściła na swojej stronie w mediach społecznościowych „teaser” w postaci portretu wykonanego z bliska. Ledwo było można dostrzec makijaż panny młodej przez jej welon.
Kilka godzin później amerykański magazyn Vogue zaprezentował pierwsze zdjęcie, a także szkic. Sukienka z krótkim rękawem, wysokim kołnierzem, odkrytymi plecami i falbanami została stworzona wyłącznie dla niej przez projektantów domu mody Ralph Lauren. Do stworzenia sukienki i długiego trenu potrzeba było około 500 metrów tkaniny. Została pocięta na falbany i ręcznie naszyta na sukienkę. Dopełnieniem stylizacji był długi półprzezroczysty welon, bukiet białych kwiatów, kolczyki i pierścionek z dużymi perłami. Cena tej sukienki nie została podana - ale szycie na miarę u takiej marki najwyraźniej nie jest tanie.
Niemal równocześnie z publikacją zdjęcia przez magazyn, subskrybenci newslettera piosenkarki On The JLo otrzymali maila z unikalnymi zdjęciami tej samej sukienki. Dzięki dodatkowym zdjęciom można ją zobaczyć w najdrobniejszych szczegółach pod różnymi kątami.
Przypomnijmy, w miniony weekend Jennifer Lopez i Ben Affleck zafundowali sobie trzy dni hucznego wesela w Riceboro w stanie Georgia, w posiadłości Bena. Natomiast miesiąc wcześniej zakochani zawarli związek małżeński w kaplicy w Las Vegas w obecności dzieci z poprzednich małżeństw.
Główne zdjęcie: google.com
