Ten łysy jeż został znaleziony przez przechodniów w Anglii, którzy natychmiast zabrali go do ośrodka rehabilitacji dla rannych dzikich zwierząt. Personel ośrodka żartobliwie nazwał zwierzę Niedźwiedziem. Dokładnie zbadali znalezisko, ale nie zidentyfikowali przyczyny jego łysienia.
Według jednej z wersji stan jeża wynika z faktu, że w okresie hibernacji roztocza zaatakowały małe, w wyniku czego osłabił się układ odpornościowy i wypadły mu wszystkie igły.
Według Fran Hill, pięćdziesięciodwuletniej kierowniczki ośrodka, wygląd zwierzęcia był łamiący serce. W wyniku infekcji jeż doznał silnego stresu i stracił igły. Podobny problem zdarza się czasem z jeżami, ale w tym przypadku stan Niedźwiedzia uległ pogorszeniu w wyniku stresu związanego z przerwaną hibernacją.
Fran powiedziała, że ciało Niedźwiedzia również ucierpiało z powodu mrozu, ponieważ bez igieł czuł zimno znacznie mocniej niż reszta jeży. Według kobiety przez lata pracy w ośrodku miała okazję zobaczyć kilka łysych jeży, które z reguły straciły 65-70% igieł. W tym przypadku odsetek wypadania sięga prawie 97%.
Niedźwiedź wraz z problemami zdrowotnymi cierpiał również z głodu, gdy dotarł do ośrodka, dlatego łapczywie zaczął jeść karmę dla kotów, którą karmili go pracownicy. Przez kilka minut pił wodę z miski równie niekontrolowanie.
Obecnie jeż regularnie otrzymuje leczniczy masaż olejkiem z aloesu i raz w tygodniu bierze kąpiel w szamponie antybakteryjnym, który koi podrażnioną skórę. Masaż korzystnie wpływa na proces krążenia, a olejek z aloesu odżywia suchą skórę zwierzęcia.
Source: youtube.com
Za masaż odpowiada pracownik ośrodka Dany Peet. Lekarz codziennie delikatnie wciera w skórę jeża olejek. Do wiosny Niedźwiedź pozostanie pod opieką Dani. W tym czasie igły powinny odrosnąć.
Główne zdjęcie: mimimetr.me