Ból jest dokuczliwy: nie pozwala cieszyć się życiem, nie pozwala wykonywać codziennych czynności, zmusza do przyjmowania tabletek lub próbowania znieść ból. Niektórzy ludzie mają wysoki próg wytrzymałości, podczas gdy inni nie mogą znieść nawet najmniejszego dyskomfortu. Joanne Cameron ze Szkocji w ogóle nie odczuwa bólu - nigdy nie miała w swojej apteczce środków przeciwbólowych.

Joanne Cameron dowiedziała się o swoich niezwykłych zdolnościach dopiero w wieku 65 lat - do tej pory myślała, że jest jedną z osób o wysokim progu bólu. Cameron przygotowywała się do operacji na chorobę zwyrodnieniową stawów i z wyprzedzeniem poinformowana lekarzy, że nie będzie potrzebowała środków przeciwbólowych. Lekarz pierwszego kontaktu początkowo myślał, że pacjentka zachowuje się ze stoickim spokojem, ale po przejrzeniu historii choroby odkrył, że miała już podobną operację, po której nie były potrzebne żadne środki przeciwbólowe.

Lekarz był zaskoczony tym faktem, a także tym, że żaden z lekarzy, którzy wcześniej ją leczyli, nie zauważył tej cechy.

Historia rodziny

Ból jest ważnym doznaniem. Ból jest sygnałem, który nasze ciało wysyła w przypadku wielu różnych dolegliwości, takich jak oparzenia, skaleczenia, złamania i stany zapalne.

Joanne zdumiewająco udało się przetrwać tyle czasu bez poważnych problemów związanych z jej brakiem wrażliwości na ból. W wieku 8 lat złamała rękę podczas jazdy na rowerze, nawet tego nie zauważając. Matka była w stanie rozpoznać złamanie, gdy zobaczyła, że ​​ręka jest nienaturalnie wykręcona i zwisa, ale stało się to trzy dni po zdarzeniu.

Kilkakrotnie Joanne potrafiła rozpoznać oparzenie po charakterystycznym zapachu, a skaleczenie zauważała dopiero, gdy widziała plamy krwi na swoim ubraniu. Cameron również nie odczuwała żadnego dyskomfortu podczas porodu - stwierdziła, że to było dla niej bardziej przyjemne niż bolesne.

Joanne Cameron nawiązała współpracę z naukowcami, a jej przypadek zaskoczył wielu badaczy. Powiedziała, że jej ojciec musiał mieć to samo. Joanne nigdy nie widziała, żeby brał jakieś leki. Zmarł na skutek wylewu krwi do mózgu, zdarzyło się to niespodziewanie. Kobieta uważa, że inne osoby mogły odczuwać ból poprzedzający nagłe pogorszenie stanu zdrowia.

Optymista

foto: cosmo.ru

Joanne wyznaje, że nigdy w życiu nie odczuwała niepokoju, prawie nigdy się niczego nie boi ani nie odczuwa lęku, a liczbę sytuacji, które wytrąciły ją z równowagi, można policzyć na palcach jednej ręki.

Pewnego dnia Joanne miała wypadek, gdy w jej samochód uderzyła mała ciężarówka. Kobieta nie odniosła prawie żadnych obrażeń, nie była przestraszona ani spanikowana, odważnie wyszła z przewróconego pojazdu i ruszyła, aby uspokoić kierowcę ciężarówki.

Winna jest mutacja

foto: cosmo.ru

Stwierdzono u niej mutację w genie FAAH, którego działanie jest ważne ze względu na odczuwanie bólu, pamięć i nastrój. Ten gen wpływa na rozpad anandamidu. Z powodu mutacji anandamid utrzymuje się we krwi dłużej niż normalnie: pozwala to Joanne nie odczuwać bólu. Ponadto działa jako środek przeciwdepresyjny i przeciwlękowy, dzięki czemu kobieta bardzo rzadko się denerwuje, a nawet poważne kłopoty nie powodują u niej zdenerwowania. Inne zaburzenie genetyczne, nieznana wcześniej mutacja w pobliżu genu FAAH, również przyczynia się do tego. To właśnie te dwie zmiany sprawiają, że Cameron jest niezwykłą osobą.

Joanne aktywnie pomaga naukowcom, a po śmierci planuje nawet „przekazać” swoje ciało na rzecz nauki. Sami naukowcy uważają przypadek Szkotki za bardzo interesujący i mają nadzieję, że pomoże im on dowiedzieć się czegoś nowego o powstawania bólu, a także umożliwi opracowanie nowych leków przeciwbólowych.

Główne zdjęcie: cosmo.ru