Isabella Boyer w wieku 20 lat poślubiła Isaaca Singera, 50-letniego wynalazcę maszyny do szycia, a po jego śmierci została najbogatszą kobietą w kraju. Piękna, zamożna, intrygująca kobieta... Nic dziwnego, że została wybrana na modelkę Statuy Wolności: uosabiała spełnienie amerykańskiego snu.

Statua Wolności jest darem Francji dla Stanów Zjednoczonych na stulecie podpisania Deklaracji Niepodległości...

Życie Isabelli Boyer jest jak trzymająca w napięciu powieść. W wieku 20 lat poślubiła Isaaca Singera, 50-letniego wynalazcę maszyny do szycia, a po jego śmierci stała się najbogatszą kobietą w kraju. Piękna, zamożna, intrygująca kobieta... Nic dziwnego, że została wybrana na modelkę Statuy Wolności: uosabiała spełnienie amerykańskiego snu.

Wynalazca, przedsiębiorca, kobieciarz

O Singerze mówiono jako o utalentowanym wynalazcy, równie utalentowanym przedsiębiorcy, a także jako o niezwykłym kobieciarzu. Wynalazł niesamowicie wygodną maszynę do szycia, która zrewolucjonizowała krawiectwo, dzięki czemu zarobił miliony. Singer miał w życiu również inne zainteresowania: był aktorem, kierował zespołem teatralnym, jeździł po różnych miastach. Jakim cudem poradził sobie ze wszystkim?

Zakochawszy się, ożenił się jako 19-letni młodzieniec. Jednak bardzo szybko pojawiły się uczucia do innej kobiety - przez długi czas miał dwie rodziny. Kochanka urodziła mu dziesięcioro dzieci. Kobieciarz musiał więc rozwieść się i ożenić się po raz drugi. Jego nowa żona wkrótce przyłapała go na romansie z inną kobietą - oskarżyła go o bigamię. Zrobiła wszystko, aby aresztowano Singera. Udało mu się uciec z aresztu i wyjechać do Anglii w towarzystwie swojej nowej „żony”.

foto: cluber.com.ua

Bogata wdowa

Singer miał już 50 lat, gdy zakochał się w Isabelli. Młodej modelce udało się to, czego nie potrafiły inne kobiety: utrzymać Singera. Stała się jego jedyną. Zakochani pobrali się w 1863 roku. Isabella urodziła sześcioro dzieci. Żyli razem do śmierci Isaaka, czyli 12 lat.

Wynalazca pozostawił po sobie pokaźny spadek w wysokości 22 milionów dolarów. Wiele osób chciało odebrać kobiecie ten spadek - w końcu Singer miał 18 dzieci od różnych kobiet! Isabella okazała się jednak prawdziwą wojowniczką: wygrała wiele sądów i udowodniła swoje prawa do spadku. Z tego powodu znalazła się na liście najbogatszych kobiet Ameryki.

Wdowa była jeszcze zbyt młoda, by zrezygnować z nowej miłości. Kilka lat później Isabella wyszła ponownie za mąż - za holenderskiego skrzypka Victora Reubsaeta. Był bardzo popularny na całym świecie, a także był hrabią, więc Isabella została hrabiną.

Ledwo przekroczyła czterdziestkę, wyglądała świetnie i stać ją było na najmodniejsze i najdroższe sukienki. Wkrótce Isabellę zaczęto często zapraszać na różne przyjęcia.

Na jednym z takich przyjęć poznała Auguste'a Bartholdiego - słynnego rzeźbiarza. Według niektórych źródeł, w Isabelli ujrzał to, co później wykorzystał podczas tworzenia słynnego posągu. Był zaskoczony tym, jak wyglądają Stany Zjednoczone - wycieczka do tego kraju, jego wielkość, cuda natury wywarły na nim ogromne wrażenie.

foto: cluber.com.ua

Symbol Wolności

Bartholdi zabrał się za tworzenie 11-metrowej rzeźby kobiety trzymającej w jednej ręce pochodnię, a w drugiej tablicę z napisem „Dzień Niepodległości Ameryki”. Później za pomocą kilkudziesięciu asystentów zbudował z tego modelu 50-metrowy posąg. Wymagało to 31 ton miedzi.

W tworzenie posągu zaangażowane były także inne znane osoby. Inżynier Gustave Eiffel, na przykład, był zaangażowany w projektowanie metalowych elementów. Generał Sherman pomógł wybrać miejsce, w którym miał być ustawiony posąg. Joseph Pulitzer, twórca tzw. żółtego dziennikarstwa, opublikował apele do obywateli Stanów Zjednoczonych o zebranie funduszy na wielki projekt...

W efekcie na wyspie Bedloe wzniesiono posąg Wolności, imponujący rozmiarami i majestatem, o twarzy antycznej bogini, ale jednocześnie - stworzony dzięki Isabelli Boyer-Singer, kobiety, która stała się uosobieniem amerykańskiego snu.

Isabella przeżyła zresztą swojego drugiego męża. W wieku 50 lat wyszła za mąż po raz trzeci, za Paula Sohège, znanego kolekcjonera drogich dzieł sztuki. Żyła 62 lata i zmarła w Paryżu w 1904 roku. Posąg do dziś stoi na wyspie Bedloe, symbolizując największą dumę Amerykanów - Wolność.

Główne zdjęcie: cluber.com.ua