Jay Weinstein jest znanym fotografem, który podróżował do ponad sześciu krajów na różnych kontynentach, aby zrealizować swój pomysł. Jego projekt, który trwa od pięciu lat, nosi tytuł „Poprosiłem ich tylko o uśmiech”.
Nazwa bezpośrednio wskazuje na pomysł. Najpierw autor zdjęć prosił nieznajomych ludzi – z różnych grup etnicznych, krajów i wyznań – o fotografię, a następnie prosił ich o uśmiechnięcie się do aparatu.
Jay połączył wyniki w kolaże.
Ten pozornie prosty eksperyment udowadnia, jak niesamowitą rzeczą jest ludzka mimika.
I jak szczery uśmiech zmienia nawet najbardziej ponurą, pozornie niesympatyczną twarz.
Projekt Jaya Weinsteina rozpoczął się przypadkowo. Pierwszym było zdjęcie Hindusa – spotkali się przypadkowo w 2013 roku na dworcu, a fotograf zdał sobie sprawę, że musi dosłownie zrobić przynajmniej jedno zdjęcie z tym niezwykłym modelem.
Nieprzyjazna twarz Hindusa całkowicie się zmieniła, gdy zdając sobie sprawę, że jest filmowany, krzyknął „Zrób mi zdjęcie” i się uśmiechnął. Uśmiech mężczyzny stanowczo kontrastował z początkowym wrażeniem fotografa.
Jak powiedział Jay w jednym z wywiadów: „Jego twarz promieniowała ciepłem, oczy błyszczały humorem, czego bardzo mi brakowało. Nawet jego postawa złagodniała. Wtedy zdałem sobie sprawę, na czym będzie polegać mój następny projekt”.
Główne zdjęcie: lemurov.net
