Najbardziej dyskutowana para tego roku po raz kolejny dolała oliwy do ognia
Związek „Bennifera” podzielił społeczeństwo na dwie grupy. Jedna z nich uważa, że związek byłej panny młodej i pana młodego to nic innego jak przemyślany PR. Ich romantycznie nastawieni przeciwnicy wierzą, że nawet po 20 latach miłość może wybuchnąć z nową siłą. Jedynymi osobami, które nie przejmują się tymi plotkami są Jennifer Lopez i Ben Affleck. Podczas gdy wokół nich powstają najróżniejsze teorie spiskowe, oni po prostu cieszą się każdą minutą spędzoną w swoim towarzystwie (a może jednak udają?).
Dzień wcześniej para, chcąc czy nie chcąc, dolała oliwy do ognia, pozwalając paparazzim uchwycić wzruszającą scenę pożegnania. Affleck i Lopez dotarli razem na prywatne lotnisko, skąd piosenkarka sama odleciała w nieznanym kierunku. Wejście na rampę poprzedziła gorąca sesja uścisków i pocałunków - zupełnie jak na czerwonym dywanie na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Być może nigdy nie dowiemy się całej prawdy o ich związku, ale wydaje się, że nie da się udawać takiego szczęścia. Z drugiej strony, aktorskie umiejętności obu gwiazd wielokrotnie zostały docenione prestiżowymi nagrodami filmowymi.
Główne zdjęcie: elle.ru
