Często bywa tak, że robię sobie filiżankę herbaty i siadam za komputer, aby poszukać w Internecie ciekawy przepis na ciasto. Jak go znajdę, mogę sprawić przyjemność moim krewnym, które bardzo lubią słodycze. Często składnikiem takiego deseru jest kremowy serek mascarpone.

Dla tych czytelników, którzy nie wiedzą, mascarpone to najbardziej delikatny i kremowy włoski serek, który może uczynić z każdego deseru prawdziwe arcydzieło.

Wcześniej krem na bazie mascarpone przygotowywałam wyłącznie na święta, ponieważ ten pyszny serek wcale nie jest tani. Więc częste przygotowanie deserów, którzy zawierają w sobie mascarpone mogą sobie pozwolić nie wszyscy.

Więc po tym wszystkim niespodziewanie natrafiłam na przepis, że tak powiem, budżetowego mascarpone. Między innymi ten serek można łatwo przygotować w warunkach domowych.

Według tego cudownego przepisu będziemy potrzebowali jedynie kefir o zawartości tłuszczu co najmniej 2,5 lub 3% (warto zwrócić uwagę, że musi być sprzedawany w plastikowym worku), a także odrobiny cierpliwości. Wtedy w krótkim czasie będziemy się cieszyć pysznym serkiem, który będzie u nas na talerzyku. Będziemy potrzebowali również gazę, sito, głęboką miskę oraz zamrażarkę.

No dobrze, przejdźmy do konkretów

Przede wszystkim należy włożyć kefir do zamrażarki i odczekać, aż zostanie całkowicie zamrożony. Kiedy kefir zamieni się w bryłę lodu, należy wydostać go z opakowania, zawinąć w gazę, a następnie umieść na sicie, które należy włożyć do głębokiej miski. Teraz należy poczekać, aż cały kefir się rozmrozi i stopniowo spłynie. Aby przyspieszyć proces, możemy bryłę rozwalić na kawałki i włożyć je do 2 miseczek z sitem. Ja tak zwykle robię.

Miskę z sitem i gazą najlepiej jest zostawić na noc, rozmrażając w temperaturze pokojowej. Za ten czas cała serwatka spłynie do miski, a pyszny serek pozostanie w gazie. Z 1 litra kefiru otrzymujemy 300 gramów domowego serka „mascarpone”, który pod względem smaku i konsystencji wcale nie gorszy od tego prawdziwego, pochodzącego się z północnej części Włoch.

Główne zdjęcie: google.com